Temat: Udawał że mnie nie widzi

Spotkałam dzisiaj chłopaka z którym "kręcę" na przystanku.. Wracał ze szkoły z 2 koleżankami, ja byłam z koleżanką..On udawał że mnie nie widzi.. Jestem pewna, że mnie widział, ale nie spojrzeliśmy się sobie w oczy.. Koleżanka mi powiedziała, że sie patrzyl.. Potem przeszłam obok niego z nadzieją,że się spojrzy i chociaż się uśmiechnię, ale on sie odwrócił.. A przed chwilą napisał do mnie "hej kotek :*" Co mam mu odpisać? i co o nim mysleć?

Nicoole napisał(a):

Fuffa napisał(a):

Ja bym chyba nic nie napisała do kolesia, który zaczyna znajomość ze mną od "hej kotek" :D
hahaha 


Popieram :D
Napisz mu ,,hej piesek":p
Pasek wagi

Lizze85 napisał(a):

dziecinada..to forum powinno być 18+..istnieje jeszcze czasopismo dla młodzieży pt. Bravo, lub Bravo Girl??no.. to proponuję tam napisać z takimi problemami..

internet jest dla wszytskich wiec nie rozumiem Twojego zachowania. Moim zdaniem jest to forum po to żeby sie wygadać, poradzić, pochwalić i nie ważne czy ta osoba ma 11 czy 60 lat :) W tej chwili Twoje zachowanie jest dziecinne.. będąc nastolatką pewnie też wypowiadałaś się na forum w różnych wątkach.. 
Pasek wagi

Nugatka napisał(a):

A ty udaj,ze nie dostalas od niego smsa

Dokładnie :-)

ATak01 napisał(a):

Nugatka napisał(a):

A ty udaj,ze nie dostalas od niego smsa
Dokładnie :-)
Popieram :]

PapryczkaPiriPiri napisał(a):

Ja bym napisała "Ktoś chyba dzisiaj udawał, że mnie nie widzi. Nieładnie :P" po prostu ;)

Niby spoko, bo z lekkim przekąsem i żartobliwie, ale po co to? Czy Ty, szanowna autorko nie mogłaś odezwać się pierwsza?
Faceci to dziwadła. Rzadko kiedy rozumie się ich od razu. (Działa to oczywiście również w drugą stronę).
Ja bym po prostu podeszła do niego, złapała go jakoś pod boki od tyłu/poklepała po plecach/zarzuciła mu kaptur na głowę/cokolwiek innego i z szerokim uśmiechem rzuciła "cześć". Nie trzeba się wdawać w dyskusje, skoro on był z koleżankami i Ty z kimś tam.
Teraz masz strzelać fochy? Skoro sama mogłaś coś powiedzieć?
Może był z dziewczyną :P A może nie chciał żeby jego koleżanki Cię poznały. Dużo jest tych może. Sama też mogłas kiwnąć w jego stronę głową i się uśmiechnąć. W sumie nie wiem co bym teraz zrobiła na twoim miejscu. Pewnie nie odezwałabym się pierwsza i czekałabym co on zrobi. A jeśli się odezwie to przy najbliższej okazji zapytaj czemu udawał ze cię nie widzi
Co to wogule ma byc hej kotek nie lube takich bajerantow .uwierz ze to najgorsze co moze byc.moj facet mnie nie bajerowal .w pracy podchodzil i rozmawial nie zagadywal.

Ilovemusicc napisał(a):

Co to wogule ma byc hej kotek nie lube takich bajerantow .uwierz ze to najgorsze co moze byc.moj facet mnie nie bajerowal .w pracy podchodzil i rozmawial nie zagadywal.
  tez nie znosze tego kotku, myszko bleeh
Co za gimbaza...
Powiedz mu, że chyba ma dwa inne kotki 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.