- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 4965
14 listopada 2013, 01:34
Czesto czujecie do kogos pociag ?? Nie mowie tylko o tym ze ktos Wam sie podoba, ale np. o pociagu fizycznym itd.
Zastanawiam sie po prostu czy czesto sie Wam to zdarza czy nie ? Ja ogolnie czulam to chyba tylko raz a moze dwa razy w zyciu - a jest wiele osob ktore uwazam za atrakcyjne.
Edytowany przez keira1988 14 listopada 2013, 01:35
- Dołączył: 2007-07-02
- Miasto: Wro
- Liczba postów: 8570
14 listopada 2013, 01:55
Spotkało mnie to raz. Kiedyś myślałam, że ta "chemia" to wymysł kolorowych gazet albo romansideł. Dopóki nie poznałam kogoś, kto dosłownie przesunął cały mój ośrodek myślenia w zupełnie inną część ciała niż głowa :D Bardzo trudno mi było uwierzyć w to, co się dzieje, w to całe opętanie... jak jakaś ruja u zwierząt, czy coś...ta historia ma do dziś ciąg dalszy i jestem bardzo szczęśliwa. Po 2 latach pierwszy szał nieco opadł, ale mimo wszystko trzyma wysoki poziom.
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2478
14 listopada 2013, 06:41
Czułam się tak dwa razy w życiu. Poznając mojego obecnego partnera (podobał mi się jeszcze zanim ja spodobałam się jemu i zanim w ogóle zwrócił na mnie uwagę...:D) oraz poznając pewnego mężczyznę na uczelni. Co dziwne, co do partnera wiedziałam, że pociąg seksualny jest równy z mojej strony chęci bycia z tym człowiekiem i stworzenia związku, natomiast co do owego egzemplarza z uczelni, pociąg fizyczny był niewyobrażalny, aż sama się sobie dziwiłam. Zatykało mnie, gdy ten drugi coś do mnie mówił, nie wiedziałam co odpowiedzieć, wiecie nogi jak z waty i tak dalej... Wiedziałam jednak, że to TYLKO pociąg seksualny, nic więcej, nie mogłam sobie wyobrazić bycia z kimś tak różnym ode mnie. Skończyło się tak, że jestem z Panem A, a co do Pana B mam miłe wspomnienia (do niczego nie doszło) i staram się zapomnieć. ;)
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
14 listopada 2013, 07:41
Wyłącznie do mojego narzeczonego :)
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
14 listopada 2013, 09:01
Szczerze - to tylko do swojego męża, który po 3 latach dalej czuje bardzo mocno.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
14 listopada 2013, 09:43
Oj bardzo czesto. Oczywiscie po pierwsze to do mojego narzeczonego, ale jestesmy juz ze soba pare lat wiec to juz nei jest tak jak bylo na poczatku.
Natomiast taki czysto zwierzecy, fizyczny pociag czuje bardzo czesto do roznych osobnikow, czasem zdarza sie ze rowniez do plci zenskiej
.
Nie mam z tym problemu. Taka moja natura. Kontroluje siebie, nie zdradzilabym mojego lubego.
Lubie to, takie napiecie.
Aktualnie ogladam Gre o tron i mokro mi sie robi na widok polowy aktorow tam, zwlaszcza Droga
14 listopada 2013, 12:14
Oczywiscie :) jestem kobietą, istota seksualna i odczuwam pociag fizyczny do mezczyzn :D Roznych, najczesciej do obcych o dziwo, ale tylko do tych, ktorych spotykam osobiscie, na papierze czy w necie moga mi sie podobac, ale to nie to samo. Chyba to kwestia feromonow.
Jakos nie chce mi sie wierzyc, ze zdrowa osoba nie czuje pociagu... albo tylko do jednej osoby.
Przecież to reakcja biologiczna, niezalezna od naszej woli.
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8082
14 listopada 2013, 12:59
owszem. Kilka razy w życiu mi się zdarzyło. Bardzo często było to facet kompletnie nie w moim typie. Zwykle kończyło się w łóżku.
14 listopada 2013, 13:09
No może ze dwa razy czułam, chociaż wiele osób uważam za atrakcyjne to jednak taka prawdziwa chemia to zupełnie co innego :P od jakiś 2 lat nie czułam tego niestety...