- Dołączył: 2013-01-16
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 408
18 października 2013, 23:47
Hey,
Sprawa ma sie tak.Wpadl mi w oko facet z ktorym pracuje (od 2 tyg).Pracowalismy na jednej zmianie kilka razy i zawsze byla ta sama historia - gapienie sie na siebie, usmiechy, zagadywanie etc. Ostatnio zaczal mnie zaczepiac i podszczypywac - takie wiecie zaczepki jak sie ma nascie lat, ale to urocze jest...Do rzeczy, w zwiazku z tym ze mam oferte pracy w innym miejscu (za miesiac musze tam zaczac albo nie..) chcialam sie z nim umowic...wiec mu zaproponowalam spotkanie. Odmowil. W pierwszym tygodniu jak kilka razy stalismy blisko siebie stwierdzil cytat "tak szybko, tak szybko nawet nie 2 tyg tu jestes"..a sam za mna lazi , teksty w stlylu mowilem ze masz mi sie nie patrzec w oczy..bo bedziesz pijana... sms szly pelna para..I teraz? odpuscic sobie..? dac czas ? dac sie poderwac? Dodam tylko ze on jest hindsuem i z tego co mowil.to swojej poprzedniej laski nawet nie dotknal..... agrr...bo koles jest naprawde super, pracuje sie nam idealnie razem...chemia az iskrzy, a tu randki nie ma. Co robic?
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
18 października 2013, 23:51
nic nie robic. no przeciez silą go nie wezmiesz.
- Dołączył: 2010-05-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11775
18 października 2013, 23:53
Hindus, no weź przestań....
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Zzz
- Liczba postów: 1168
19 października 2013, 00:29
wiesz ilu hindusów gapi się na mnie a później wracają do domu i gapią się w ten sam sposób na koleżanki swoich sióstr, to inna kultura - odpuść sobie
- Dołączył: 2013-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8475
19 października 2013, 03:05
hindusa chcesz..
- Dołączył: 2013-05-03
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 4686
19 października 2013, 06:44
nie angażuj się w to, Hindusi już tak mają, jestem wręcz przekonana, że jak pracuje z innymi dziewczynami, to scenariusz wygląda wręcz identycznie
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
19 października 2013, 08:46
atremo napisał(a):
wiesz ilu hindusów gapi się na mnie a później wracają do domu i gapią się w ten sam sposób na koleżanki swoich sióstr, to inna kultura - odpuść sobie
19 października 2013, 08:57
hindus czy nie hindus zachowanie ma jak z przedszkola - podszczypywanie? tanie teksty? i w dodatku odmowa spotkania po pracy... znajdź kogoś na poziomie
- Dołączył: 2012-09-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5919
19 października 2013, 09:18
Daj sobie spokoj...na 100 procent w Indiach ma już narzeczona wybrana przez swoich rodziców....
19 października 2013, 09:22
Nie mieszaj kultur. Zazwyczaj nic dobrego z tego nie wychodzi.