Temat: Mniej atrakcyjni faceci.

Jaki macie stosunek do mniej przystojnych mężczyzn z takim 'życiowym'/fajnym charakterem. Czy gdy ktoś jest troszkę brzydszy jest u was skreślony? Na co bardziej zwracacie uwagę charakter czy wygląd?

Bogini21 napisał(a):

Właśnie chyba jestem jakaś dziwna ale niezwykle działają na mnie faceci uważani za powszechnie brzydkich, bo mnie podnieca sam ich widok :PNp.http://i2.pinger.pl/pgr269/b3c50719000dd31e4f240de8/Vincent+Cassel.jpg
Przeciez ten facet wyglada normalnie, nie jest brzydki. Chyba brzydkich ludzi nie widzialas
Chłopak nie musi być nieziemsko przystojny, ale musi mieć "to coś", co będzie mi się podobać (oczy, włosy, uśmiech, duże dłonie.. cokolwiek). Generalnie wychodzę z założenia, że nie ma brzydkich ludzi. 
Wygląd tak naprawdę nie ma dla mnie znaczenia, ale to jak ktoś się zachowuje, jaki ma charakter i stosunek do innych. Na ładnych to sobie można popatrzeć, ale mnie sam ten fakt nie pociąga.
Ja tez zawsze miałam  tak, ze nie podobali mi sie typowi przystojniacy, tylko tacy, którzy niekoniecznie urodziwi, potrafili przykuć moją uwagę pozytywną energia, sposobem bycia, błyskiem w oku....czasem nawet takie drobiazgi, jak sposób mówienia, spojrzenie mnie pociagały...tak mam do teraz. Chyba tylko jeden raz w zyciu spotykalam sie z takim mega przystojnym, który pozniej okazał się niestety palantem. A najczesciej sa to tacy, o których moje koleżanki mówią : " co ty do cholery w nim widzisz"?! :P
To przecież oczywiste, że charakter jest ważniejszy niż wygląd. Naturalnie, czasem się zdarzy wyjątkowa paskuda, ale większość facetów jest "do zaakceptowania".
Pasek wagi

LuluPodMostem napisał(a):

To przecież oczywiste, że charakter jest ważniejszy niż wygląd. Naturalnie, czasem się zdarzy wyjątkowa paskuda, ale większość facetów jest "do zaakceptowania".
po setce wódki kazdy fajny

LeiaOrgana7 napisał(a):

Bo ja wiem, potrafiłam się zakochać w brzydalu, bo był słodki i rozśmieszał mnie, więc to nie od wyglądu zależy, tylko od tego, co taki 'mniej urodziwy' facet sobą reprezentuje. Ile to razy człowiek zawiódł się na przystojniaku, który 'z daleka' błyszczał jak diament, a 'z bliska' okazał się kawłkiem blaszki. 


Popieram w 100%

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.