Temat: Mam 18 lat i...nigdy się nie miałam chłopaka.

Wiem, że wszystko co teraz tutaj napiszę to zabrzmi jak żale małolaty, ale chyba już działa na mnie taka presja, że czuję potrzebę wygadania się. Mam 18 lat i nigdy się nie całowałam, ba nie nawiązałam nigdy żadnego kontaktu z chłopakiem, mam na myśli randki i tym podobne. Wiem, że brzmi to banalnie i zaraz usłyszę, że mam jeszcze czas, ale ja naprawdę zaczynam się już zastanawiać czy ze mną jest coś nie tak. Kiedyś myślałam, że to zależy od mojej wagi (77kg/168cm, to na pewno ma jakiś wpływ, jednak chyba nie aż tak znaczący), ale tyle z was chodź by tutaj waży tyle co ja lub nawet więcej i ma udane życie w związku czy jest chociaż najprościej w świecie podrywana. Jestem bardzo zakompleksiona, ale wydaje mi się, że jestem osobą naprawdę kontaktową i nieśmiałość nie ma ze mną nic wspólnego. Zaczynam powoli się czuć bardzo samotna a myśl o zbliżającej się studniówce przyprawia mnie o mdłości. Wiem, że nic mi w tej kwestii nie pomożecie, ale musiałam się wygadać. :( Mam dość już tego, że w kółko muszę się czuć od kogoś brzydsza, grubsza... nie wiem co zrobić, aby w końcu coś się zmieniło. :((
Ja też tak myślałam, co prawda mam 17 lat, ale do tego czasu byłam załamana, że nikt mnie nie adoruje - wystarczyło polubić siebie, zmienić wygląd (bez schudnięcia ani o gram (!) ) i bach xD Także spokojnie, o tym i tak zadecyduje przypadek.
mam 21 i nie widać potencjalnego kandydata ;p
PS na studniówce byłam z kuzynem ;p
ja moge iść z tobą na studniówke. Dobre jedzenie się szykuje ?:)
jestem rok młodsza, i mam IDENTYCZNĄ sytuacje :)  i wątpie że za rok coś się zmieni ;)
Pasek wagi
masz czas, ja chłopaka chyba miałam w wieku 21. (nie, nie jestem z nim)
uwierz, że lepiej poczekać niż dac złamać serce byle komu.
Ja co prawda wczesnie przezylam swoj pierwszy pocalunek i pierwszy raz, ale z chlopakami, na ktorych mi kompletnie nie zalezalo. Do dzisiaj zaluje, ze nie poczekalam na kogos w kim bylabym zakochana, ale co poradzic... ty masz jeszcze szanse przezyc swoje pierwsze chwile z chlopakiem, ktory bedzie cie szanowal i bedzie cie kochal, wiec nie zmarnuj tego, nie warto!
Przestań o tym myśleć to chłopak pojawi się sam ;) Ja tak miałam.
Uwierz, są też minusy bycia w związku! Wiem, co mówię.

Ja nigdy nie miałam potrzeby bycia z kimś. I raz kiedyś spróbowałam z przyjacielem, który dał mi duuuzo naprawdę dużo pewności siebie. Uwierzcie bądź nie ale faceci lubią pewne siebie kobiety.Zawsze każdy związek, potencjalny "fagas" znajdował się sam. Związek w którym jestem teraz to przypadek. Jak wszędzie bywają wzloty i upadki. Ale jestem szczęśliwa.

Więc uwierz w siebie ! Bo jeśli sama nie będziesz wierzyła w siebie to nikt pierwszy za Ciebie tego nie zrobi.Pierś do przodu ! I dużo uśmiechu na buzi ! Mijając facetów na ulicy patrz im w oczy a nie w chodnik ! Każda z nas jest piękna ; *
Pierwszy poważny pocałunek przeżyłam w wieku 18 lat z moim obecnym chłopakiem, więc spokojnie - może to już niedługo. Choć mnie też denerwowało, że nigdy nikogo nie miałam, a koleżanki już miały doświadczenie ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.