22 lipca 2013, 22:02
Mam takie pytanie, czy wg was istotne znaczenie ma wzrost faceta? Czy jesli facet jest niski, to nie macie tak, ze z góry jakoś patrzycie na niego z mniejszym zainteresowaniem? poznalam ostatnio bardzo sympatycznego chłopaka, jest nieco ode mnie wyzszy, ma 167 cm, ja 162. Jak na faceta to niewiele, w sumie ja i tak nie oceniam ludzi poprzez wzrost czy wyglad, ale ilu kolezankom , matce, siostrze o tym nie mówiłam, to słyszałam coś w stylu " taki knyp?" .... Jakby wzrost definiował człowieka...Powiedzcie, jakie są wasze odczucia? pytam tak z ciekawosci.
- Dołączył: 2013-07-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 637
22 lipca 2013, 22:31
Preferuję wyższych, ale wzrost nie jest priorytetowym kryterium. Niektórzy mają tyle innych zalet, że jedynie średni wzrost nie odejmuje im uroku :) Może problem pojawiłby się w przypadku niższego ode mnie, ale nikogo jeszcze nie miałam okazji z tego powodu odrzucić.
22 lipca 2013, 22:31
Ja zwracam uwagę... mam 179 cm i nie znoszę jak facet jest ode mnie niższy
- Dołączył: 2010-11-07
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 958
22 lipca 2013, 22:31
no ja niższego faceta to bym nie chciała
- Dołączył: 2012-04-10
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 1093
22 lipca 2013, 22:42
Nie chciałabym mieć chłopaka niższego ode mnie, jeśli bym się zakochała w niższym to szczerze nie wiem co bym zrobiła ( choć pewnie bym się nie zakochała ; P ) Mój chłopak jest ode mnie wyższy jakieś 10 cm, może trochę więcej i mi to odpowiada bo lubię nosić szpilki ; )
- Dołączył: 2012-04-10
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 1093
22 lipca 2013, 22:42
Nie chciałabym mieć chłopaka niższego ode mnie, jeśli bym się zakochała w niższym to szczerze nie wiem co bym zrobiła ( choć pewnie bym się nie zakochała ; P ) Mój chłopak jest ode mnie wyższy jakieś 10 cm, może trochę więcej i mi to odpowiada bo lubię nosić szpilki ; )
22 lipca 2013, 22:44
Ja sama jestem niska, ale zawsze miałam wysokich facetów, tacy są dla mnie najatrakcyjniejsi, najlepiej +180cm, nie mogła bym być z facetem poniżej 170 cm...
22 lipca 2013, 22:54
Mój mężczyzna jest niewiele wyższy ode mnie i dość niewysoki jak na mężczyznę ale jest tak cudownym facetem, że nie zależy mi ani na jego wzroście ani na opinii innych.
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Gdzieś Daleko
- Liczba postów: 295
22 lipca 2013, 22:55
zdecydowanie wyższy mężczyzna
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Gaj
- Liczba postów: 3916
22 lipca 2013, 22:58
Tak, wolę wyższych facetów, choć nie mówię - byłam z jednym o podobnym wzroście - ja mam 171 cm, no ale rozstaliśmy się przez jego zryty charakter, nie przez to, że był niski. Nie chodziłam przy nim w szpilkach, krępowałam się. Ogólnie.... tak, wzrost ma dla mnie znaczenie.