Temat: znajomość w/przez internet

Dziewczyny i chłopaki! Czy nawiązaliście kiedyś Wy, bądź osoby które znacie -fajną, wartościową znajomość (może drugą połówkę) przez internet? Czy takie coś ma rację bytu i sens?
Chodzi mi dokładnie o to że poznałam przez internet faceta i piszemy ze sobą już kilka miesięcy i teraz planujemy się spotkać. (wczesniej jakoś nie podjęliśmy tego tematu a żałuję bo powinniśmy spotkać się od razu) Przez neta dogadujemy się idealnie ale w realu pewnie bedzie inaczej?
A może wcale nie ma sensu żeby się z nim spotykać? Jakie Wy macie zdanie na temat takich internetowych znajomości?
Ja tak poznałam męża, ale to było dawno temu :) 2002
Poznałam w sieci naprawdę fajnych ludzi, po kilku latach nadal utrzymujemy kontakt, choć nigdy się nie widzieliśmy :)

Pyuga napisał(a):

Ja myślę że przywykliscie do internetu, i nie będzie tak prosto mówić wszystko w twarz. Ja nie jestem fanką takiego typu poznawania ludzi. 

Nie wiem, ile masz lat, ale mogłabyś w końcu dostrzec, ze czasy się zmieniły. Internet jest równie dobrym sposobem poznawania ludzi, jak każdy inny. Czasem nawet lepszy, bo poznajesz ludzi, że tak to ujmę 'tematycznych', tzn obracasz się w pewnych kręgach zainteresowań, tym samym poznajesz ludzi z podobnymi zainteresowaniami. A to chyba takie rzeczy łączą ludzi, prawda? 
Obecnie jestem w związku z mężczyzną poznanym na jednym z portali rozrywkowych (nie fb i nie randkowe). Co prawda po 2 latach jestem rozczarowana, ale uczucie było (w sumie nadal jest) i ogólnie nie żałuję. 
Pasek wagi
Mojego ukochanego męża poznałam przez Internet ze stronki partner de . Bez Internetu nigdy by nie udało się go poznać zwłaszcza ze mieszkał w  miejscowości o 150 km oddalonej od mojej. Byliśmy w sobie zakochani od pierwszego klik tak jest do dzisiaj
Moja przyjaciółka "spotkała" chłopaka w ten sposób. Byli ze sobą 3 lata on-line, przez ten czas spotkali się jakieś 4 razy. Po tym jak skończyła liceum wyjechała na studia do jego miasta (dużo kilometrów ich dzieliło) i nadal są razem, chociaż minęły kolejne 3 lata ;)
Pasek wagi
Ja utrzymuję kontakt z internetową przyjaciółką od jakichś 3 lat. W te wakacje pierwszy raz mamy zamiar sie spotkać :) Uważam, że to ma rację bytu. Jest ona jedyna osobą, której moge o wszystkim opowiedzieć i się wygadać.
Połowa moich znajomych ma lub miała chłopaka/dziewczynę poznaną w internecie. Ja nie mam problemów z kontaktami z ludźmi, więc nigdy nie przeszłoby mi przez myśl, żeby szukać kogoś w internecie. Zauważyłam, że osoby "z internetu" często mają niską samoocenę, są mało pewne siebie, mało interesujące - bo zamiast wyjść ze znajomymi do kina czy rozwijać swoje pasje gniją przed kompem. Ale to nie musi być reguła, bo poznać kogoś można też na forum o pasjach, wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że nie trafimy na nieudacznika, który ma za dużo wolnego czasu i z nudów wyrywa kolejne laski/facetów w necie, próbując sobie udowodnić tym swoją świetność.
Oczywiście, że ma sens! ;) Ja poznałam swojego przyszłego męża na fotka.pl ;)
Ja poznałam chłopaka przez vitalię, co prawda nie byliśmy  razem długo ale do tej pory mamy kontakt;)
ja nie mialam odwagi sie spotkac i zaluje do dnia dzisiejszego. dzielily nas 3 km wiec nie bylo przeszkod no moze poza jedna.. mna sama.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.