Temat: Czy tylko ja trafiam na złych mężczyzn?

Hej laski ;)
Mam problem, nie mogę sobie znaleźć normalnego faceta. Moja sytuacja wygląda tak że jak spodoba mi się jakiś i do niego podbijam dyskretnie to i tak on mnie nie chce. Pragnę zaznaczyć że brzydka nie jestem i mam powodzenie ale nie u tych co trzeba ;/ 
Pierwszy facet mnie rozkochał i chciał tylko seksu i mnie zostawił. Okazało się że założył się z kolegami że mnie zaliczy. To było straszne przeżycie :( Do dzisiaj nie mogę się pozbierać :(
Drugi udawał ze mnie kocha bo mu się nudziło :/ 
Trzeci był ze mną ale nie potrafił przestać palić i pić chociaż bardzo go o to prosiłam. Chodził po jakiś imprezach. Rozstaliśmy się.
Ostatnio poznałam fajnego faceta i w ogóle on mówił że bardzo mu sie podobam, że chciałby mieć taką dziewczynę jak ja, mieliśmy się spotkać i w ogóle. Z dnia na dzień mnie zaczął olewać. Weszłam na facebooka i się okazało że znalazł sobie dziewczynę ! Dodał z nią związek. W tym samym czasie kiedy do mnie pisał to z jakąś inną się jeszcze spotykał i zostali parą. Zwyzywałam go a później mnie przepraszał że tak postąpił ale go olałam.
Dziewczyny co jest ze mną nie tak? Nie jestem głupia, urodę mam, dobre serce też, potrafię kochać jak nikt i dobrze dbać o miłość. Jestem w stanie zrobić wszystko , a raczej byłam bo po tym co mnie spotykało to stwierdziłam że chyba znajdę sobie sponsora i będę leciała na kasę bo w dzisiejszym świecie nie ma miłości ! Facetów chyba trzeba traktować jak szm*ty żeby się nauczyli kto rządzi ! Za dobre serce dostaję tylko wielkiego kopniaka w tyłek od wszystkich ! ;/

Ma któraś z was takiego pecha jak ja? 
głowa do góry! Trafisz w końcu na tego odpowiedniego :)
Pasek wagi
Chyba musisz nauczyć się trochę egoizmu. Sama widzisz, że jak czegoś bardzo chcesz to los zrobi wszystko by to utrudnić.
Pasek wagi
Jesteś młodziutka :) Jeszcze znajdziesz tego jedynego, więc póki co to się wyszalej.

O kurde, nieciekawie masz, skoro przyciągasz samych idiotów. U mnie jest właśnie zupełnie odwrotnie - faceci, z którymi łączyło mnie kiedykolwiek coś więcej, to wspaniali ludzie i gdybym w tym momencie miała wybrać sobie któregoś z nich np. na partnera życiowego, to nie byłabym w stanie, wszyscy są świetni i z każdym z nich mam bardzo dobry kontakt.

Ale to może wynika z tego, że obracam się w takim środowisku? Przez ostatnie 3 lata chodziłam do dobrej szkoły (można by nazwać nawet ,,szkołą kujonów"), na znajomych wybieram sobie pozytywnie nakręconych ludzi. Sporo z nich znam z kościoła (gdy jeszcze tam chodziłam to przynależałam sobie do Oazy), sporo znam ze sportowych aktywności ( rajdy górskie m.in. z PTTK, rajdy rowerowe, biegi), sporo z koncertów. Potem Ci znajomi zapoznawali mnie z innymi znajomymi, także z facetami, którzy byli i są nadal super sympatyczni i ostatnie, co mogłoby im przyjść na myśl, to żeby wykorzystać dziewczynę. ;)

Dlatego polecam poznać nowych ludzi, którzy mają jakieś priorytety, zacząć się z nimi trzymać, a.. trafisz na pana idealnego.

no nie sponsora... :D to już byś musiała okazać się szmat... :(
nie łam się, fakt bolesne doświadczenia - nic miłego.
Przyjdzie samo :)
tez spotkalo mnie duzo zlego od facetow ale w koncu pojawil sie "inny" - moj obecny maz ;)
powodzonka i nie baw się w sponsoring kobieto.
Pasek wagi
A to chociaż rzeczywiście byli mężczyźni, czy chłopcy w zbliżonym do Ciebie wieku?
Pasek wagi
Nie wiem dlaczego ludzie uważają że laska która sie spotyka z jednym facetem tylko na seks to zaraz szmat... dla mnie szma*ą jest laska która daje za darmo na dyskotekach po pijaku różnym facetom ale dobra to już inny temat :)
Ciężko się nie łamać, zniszczyło mi to psychikę już całkiem, jestem wrakiem :( Chciałam być tylko kochana a każdy okazuje się zwykłym skur*****em :(

meEffy napisał(a):

A to chociaż rzeczywiście byli mężczyźni, czy chłopcy w zbliżonym do Ciebie wieku?

W moim wieku i starsi o rok lub 2-3 lata. 
Może powinnam sobie poszukać faceta koło trzydziestki? ;) 

nasta17 napisał(a):

meEffy napisał(a):

A to chociaż rzeczywiście byli mężczyźni, czy chłopcy w zbliżonym do Ciebie wieku?
W moim wieku i starsi o rok lub 2-3 lata. Może powinnam sobie poszukać faceta koło trzydziestki? ;) 

Ogarnij się, dziewczyno. Zmień środowisko, a nie szukaj sponsorów.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.