Temat: Jak zrozumieć faceta, pomocy!

Zaczeło się od tego że poznałam M gdzieś w listopadzie, i się tak jakoś spotykalismy od czasu do czasu w gronie znajomych. On jest troche nieśmiały i zawsze mieluśmy dobre kontakty oraz tematy do rozmowy. W marcu zadzwonił do mnie wiezorem z zaproszeniem "na kawe" do restauracji, bardzo sie zdziwiłam i musiałam odmowić ponieważ wcześniej juz bylam umowiona na ten wieczór. Teraz ja inaczej zaczełam na niego patrzec, teraz do niego czesciej pisze i wgl sie staram. Jednak teraz widze ze on albo sobie odpuscił, bo ostatnio powiedzial mi że fajna studenke poznał ale jadnak nie wziął numeru a mogł. Może porostu ja sobie coś wyobraziłam a on tak naprawde moze chcial isc ze mna tylko pogadac. Teraz jest jakos tak wycofony po tym incydencie. Czy może miałyscie takie przypadki, bo ja juz sama nie wiem co mysle.
nie ma opcji ich zrozumieć
Pasek wagi
skoro jest nieśmiały to pewnie strasznie dużo wysiłku wymagało od niego zaproszenie Cię gdziekolwiek, dostał kosza więc się wycofał. sama zaproponuj spotkanie, jeśli Ci na nim zależy.

beatrx napisał(a):

skoro jest nieśmiały to pewnie strasznie dużo wysiłku wymagało od niego zaproszenie Cię gdziekolwiek, dostał kosza więc się wycofał. sama zaproponuj spotkanie, jeśli Ci na nim zależy.


popieram
ich się nie rozumie, myslenie jest bardzo proste? Chesz z nim być? zakręć sie obok niego, aby myślał, że cie zdobywa. Jeżeli nic od niego nie oczekujesz to sobie odpuść ;)

lola7711 napisał(a):

Zaczeło się od tego że poznałam M gdzieś w listopadzie, i się tak jakoś spotykalismy od czasu do czasu w gronie znajomych. On jest troche nieśmiały i zawsze mieluśmy dobre kontakty oraz tematy do rozmowy. W marcu zadzwonił do mnie wiezorem z zaproszeniem "na kawe" do restauracji, bardzo sie zdziwiłam i musiałam odmowić ponieważ wcześniej juz bylam umowiona na ten wieczór. Teraz ja inaczej zaczełam na niego patrzec, teraz do niego czesciej pisze i wgl sie staram. Jednak teraz widze ze on albo sobie odpuscił, bo ostatnio powiedzial mi że fajna studenke poznał ale jadnak nie wziął numeru a mogł. Może porostu ja sobie coś wyobraziłam a on tak naprawde moze chcial isc ze mna tylko pogadac. Teraz jest jakos tak wycofony po tym incydencie. Czy może miałyscie takie przypadki, bo ja juz sama nie wiem co mysle.


A co tu jest do rozumienia? Może czuć się po prostu spławiony. A dlaczego? Bo widzisz, my jesteśmy świadomi, że kobiety często kłamią.
Jak chcesz wiedzieć, to teraz Ty go zaproś na kawę. I tam też rozstrzygnij swoje wątpliwości.
wg mnie jak jest  taki bardzo niesmialy to moze odebral Twoje wytlumaczenie jako wymowke, albo juz mu przeszlo, jedyny sposob aby to sprawdzic to zasugerowanie jakiegos spotkania - skoro on to zrobil a Ty nie moglas to teraz Twoja kolej ;)
a może on faktycznie chciał iść tylko na kawę pogadać, a tobie wyobraźnia pracuje i najgłupszy gest jest dla ciebie pretekstem do zakochania się i kombinowania? ja często umawiam się z ludźmi, nie dla tego, że na kogoś lecę, tylko dlatego, że chcę pogadać, poznać lepiej, wypić piwo, soczek lub kawę.
też tak właśnie sobie myślałam, na razie poczekam i zobacze co bedzie sie dziac, bo ja mam teraz duzo zajęć i o ile mi wiadomo on też... nie mam na to jakiegoś dużego parcia, poprostu byłam ciekawa, ponieważ jestem niedoświadczona w tym wszystkim. Dziękuje Wszystkim za rady:)
Jesli facet chce i mu zalezy to stara sie, nawet ten najbardziej niesmialy.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.