Temat: Co o tym sadzicie?

Hej,

poznalam jakis czas temu   przez internet faceta. Napisal, ze jest singlem , szuka nowych znajomosci i byc moze partnerki zyciowej.
Jak stale bywylczynie moze juz wiedza jestem po 30-tce.
On tez.
Umowilismy sie kika razy na jazde na goralu.
Raz jak wpadlam do niego, zadzwonila jego dziewczyna(o ktorej istnieniu nie wiedzialam i ktorej nie znam ).
Powiedzal jej, ze wlasnie siedzi ze mna.
Ona zaczela podejrzewac, ze sie sexujemy. On odpowiedzial, ze tylko razem jezdzimy na goralu(to sie zgadza). I ze jak chce , to moze nas ponac. Jak bylysmy kolo jej domu to stweirdzil, ze ona wlasnie i tak sie od niego wyprowadza i ze nie ma potrzeby, zebym wchodzila na gore (nie pojechalismy extra do niej, ona mieszka po drodze do mnie).

Coraz czesciej pisze, wpada, zaprasza mnie do siebie.
Bardzo duzo mi pomogl przy wymianach czesci przy rowerze(skrecil mi prawie caly rower).

Nie rozmawialam z nim o jego dziewczynie ani obecnej sytuacji.

Nie mam konkretnych pytan, ale moze  ktos ma ochote na komentarze odnosnie zaistnilej sytuacji!
Chetnie je przeczytam.

Dzieki z gory
kropla


ja bym z takim frajerem się nie zadawała, ewidentnie szuka laski na boku.
Yy no to jak nie o rower idzie, to po co się z nim widujesz ?
Nie bardzo rozumiem, czego Ty chcesz od tego faceta - żeby był Twoim przyjacielem, czy partnerem? Bo jeśli partnerem to sytuacja przez Ciebie opisana jest co najmniej dziwna...
ja wlascwie na razie nic nie oczekuje.
tylko on mi sie troche spodobal, ale wlasnie wyglada to niezbyt fair.
he heh mój boże, dziewczyno zajmij się czymś
@manrz: powiem ci, ze akurat na nude nie narzekam ;).
"sexuje" - no błagam - jak rzeczywiście masz ponad 30 lat i jeździsz "na góralu" - to obawiam się, że sama sobie przekreśliłaś już wszystko.

Atoss napisał(a):

"sexuje" - no błagam - jak rzeczywiście masz ponad 30 lat i jeździsz "na góralu" - to obawiam się, że sama sobie przekreśliłaś już wszystko.


Sorry ale nic nie rozumiem....!!

Chodzi ci o sposob formulowania zdan? Czy o fakt, ze sie czyms takim zajmuje?
Bo jesli o to drugie, to powiem ci, ze n.p. Majka Wloszczowska tez nie jest duzo mlodsza ;). A Sabine Spitz jest juz nawet po 40-tce.
Oczywiscie ja nie jestem nawet w 1/100 tak dobra jak one. Chcialam tylko powiedziec, ze to nie jest sport tylko dla 15-letnich chlopcow.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.