- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 54
19 kwietnia 2013, 21:38
Hej,
poznalam jakis czas temu przez internet faceta. Napisal, ze jest singlem , szuka nowych znajomosci i byc moze partnerki zyciowej.
Jak stale bywylczynie moze juz wiedza jestem po 30-tce.
On tez.
Umowilismy sie kika razy na jazde na goralu.
Raz jak wpadlam do niego, zadzwonila jego dziewczyna(o ktorej istnieniu nie wiedzialam i ktorej nie znam ).
Powiedzal jej, ze wlasnie siedzi ze mna.
Ona zaczela podejrzewac, ze sie sexujemy. On odpowiedzial, ze tylko razem jezdzimy na goralu(to sie zgadza). I ze jak chce , to moze nas ponac. Jak bylysmy kolo jej domu to stweirdzil, ze ona wlasnie i tak sie od niego wyprowadza i ze nie ma potrzeby, zebym wchodzila na gore (nie pojechalismy extra do niej, ona mieszka po drodze do mnie).
Coraz czesciej pisze, wpada, zaprasza mnie do siebie.
Bardzo duzo mi pomogl przy wymianach czesci przy rowerze(skrecil mi prawie caly rower).
Nie rozmawialam z nim o jego dziewczynie ani obecnej sytuacji.
Nie mam konkretnych pytan, ale moze ktos ma ochote na komentarze odnosnie zaistnilej sytuacji!
Chetnie je przeczytam.
Dzieki z gory
kropla
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
19 kwietnia 2013, 21:41
zaraz ale ja tu czegoś nie rozumiem, po co ty się z nim widujesz? żeby ci rower naprawiał?:D
- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 54
19 kwietnia 2013, 21:48
No wlasnie nie.
Z rowerem samo jakos tak wyszlo.
- Dołączył: 2011-03-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1945
19 kwietnia 2013, 21:49
manru napisał(a):
zaraz ale ja tu czegoś nie rozumiem, po co ty się z nim widujesz? żeby ci rower naprawiał?:D
Dobre:) a co sytuacji, jak facet raz okłamał tzn w jego rozumowaniu "ukrył prawdę", że ma dziewczynę to kłamstw może być więcej.
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
19 kwietnia 2013, 21:55
Daj sobie spokoj, szkoda czasu.
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Pabianice
- Liczba postów: 2848
19 kwietnia 2013, 22:02
ok cię okłamał a ty sobie nic z tego nie robisz - nie czujesz że coś jest nie tak skoro on będąc z inną spotyka się z Tobą... no chyba że spotykacie się tylko po to żeby jeździć na rowerze i nic więcej.
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1026
19 kwietnia 2013, 22:03
Cailina napisał(a):
Daj sobie spokoj, szkoda czasu.
dokładnie, przecież swojej byłej mówi że z Tobą tylko jeździ na góralu, więc chyba nie bardzo mu zależy
Edytowany przez anuska836 19 kwietnia 2013, 22:04
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
19 kwietnia 2013, 22:06
facet nie szanuje ani Cibie ani swojej dziewczyny
więc może sama zaczniesz się szanować?
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
19 kwietnia 2013, 22:21
zeby nie wyszlo ze mowi ze sie rozchodza a ty jestes ta druga na zabawe, a potem przyjdzie ze on z nia nie zerwie i ublaga ja ze miedzy wami nic nie bylo