8 kwietnia 2013, 11:55
Cześć ;) Od kilku tygodni spotykam się z fantastycznym chłopakiem. Bardzo mi odpowiada, z każdym spotkaniem coraz bardziej czuję, że to jest to. Na żywo jest wszystko piękne, ale czasami zaskakuje mnie zbyt romantycznym sms'em. Osobiście śmieszą mnie tego typu wiadomość i nie wiem jak delikatnie mu to zasugerować. Nie dla mnie sms'ki na dobranoc, czy na dzień dobry. Czekam na Wasze zdanie, być może któraś z Wam ma większe doświadczenie w podobnej sprawie ;)
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
8 kwietnia 2013, 11:56
niestety ale ja takie smski lubię i mój tez takie pisze ;) wiec nie pomogę ;)
8 kwietnia 2013, 11:57
tak tez tak miałam..Nie przejmuj się z czasem sie to zmieni...
Mój obecny facet tak mnie zaskakiwał..Przeszkadzało mi to...A teraz mi tego brakuje ...jakiegoś romantycznego gestu itd..Także ciesz sie chwila
- Dołączył: 2012-05-15
- Miasto:
- Liczba postów: 3543
8 kwietnia 2013, 11:58
ciesz się.. zdecydowanie częsciej dziewczyny mają problem w drugą stronę ;)
8 kwietnia 2013, 11:59
LostInParadise napisał(a):
Cześć ;) Od kilku tygodni spotykam się z fantastycznym chłopakiem. Bardzo mi odpowiada, z każdym spotkaniem coraz bardziej czuję, że to jest to. Na żywo jest wszystko piękne, ale czasami zaskakuje mnie zbyt romantycznym sms'em. Osobiście śmieszą mnie tego typu wiadomość i nie wiem jak delikatnie mu to zasugerować. Nie dla mnie sms'ki na dobranoc, czy na dzień dobry. Czekam na Wasze zdanie, być może któraś z Wam ma większe doświadczenie w podobnej sprawie ;)
W sensie, jakieś miłosne litanie pisze?
Mój tak robił na samym początku, dopóki nie zorientował się że bardziej mnie to śmieszy niż grzeje, a i on do zbyt romantycznych nie należy.
Jeśli jednak to taki typ faceta..
Jakie wiadomości na dzień dobry/ dobranoc Ty mu piszesz?
Też odpisujesz tak długo i romantycznie, czy inaczej?
8 kwietnia 2013, 12:05
Ja mu żadnych romantycznych sms nie wypisuje :) Myślałam, że to dobra metoda, żeby zorientował się, że takie wiadomości nie są dla mnie niczym fajnym, ale widocznie jeszcze chłopak się nie domyślił.
Kilka minut temu napisał mi sms " Buziak na dzień dobry :*" i już tutaj myślę, co mu odpisać, żeby lekko zasugerować to, że dla mnie takie sms są bardziej śmieszne, niż fascynujące, a jednocześnie żeby nie pomyślał, że nie jestem już nim zainteresowana..
Edytowany przez LostInParadise 8 kwietnia 2013, 12:05
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
8 kwietnia 2013, 12:14
Po prostu nie odpowiadaj tym samym, a jedynie wyślij jakąś buźkę z przymrużonym okiem. I tak za każdym razem. Zresztą jak ma potrzebę, to może niech pisze... najwyżej nie wczytuj się i nie zachwycaj.
8 kwietnia 2013, 12:21
Napisał Ci 'buziak na dzień dobry' i dla Ciebie to jest jakiś mega romantyczny sms? Myślałam, że facet Ci jakieś poematy pisze w wiadomościach, a tu taki 'problem'....
8 kwietnia 2013, 12:24
Wszystkiego cytować nie będę, ale zdarzały się na prawdę mocne cytaty ;)
- Dołączył: 2013-01-24
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 1778
8 kwietnia 2013, 12:25
Ja również lubię popisać sobie tak.. więc cieżko będzie mi Tobie pomóc ;)