Temat: zazdrosny

Mam cudownego chłopaka, ale jest strasznie zazdrosny,
zrezygnowałam ze wszystkich, wszystkich znajomych, nie mam do kogo się odezwać, wyjść, a zawsze byłam duszą towarzystwa.
nie da się mu nic wytłumaczyć.. a ja popadam w jakieś doły przy weekendzie, co robić? :(
 
Nie wytrzymałabym z chłopakiem który zabrania mi się kontaktować ze znajomymi 
Porozmawiać, powiedzieć facetowi, że Ci ciężko, pracować nad tym, żeby był mniej zazdrosny, wychodzić gdzieś razem?:) 
Pasek wagi
 ty musisz być szczęśliwa z facetem, inaczej to nie ma sensu.. jeżeli on tego nie rozumie to zastanowiłabym się nad rozstaniem..
ja bym zerwała już dawno
Też miałam z tym problem... Mój był strasznie zazdrosny i się wkurzał jak miałam się spotkać z koleżanką, która jest homo :D
Ale wyszliśmy z tym na prostą. Rozmowa, rozmowa, czasem jak nie wytrzymałam to krzyki i wygarnięcie, że próbuje mnie zamknąć w klatce, a później znowu rozmowa. W końcu nie jest zazdrosny o koleżanki :P

Ale jeśli chodzi o spotkania damsko męskie to już pewnie by były problemy :P Aczkolwiek mnie też by zżerała zazdrość gdyby on miał się spotykać z koleżankami :P
Mam Mega zazdrosnego męża, nawet o znajomych z internetu jest zazdrosny, ale uczymy się wzajemnego zaufania i idzie nam coraz lepiej!
Dla mnie 'cudowny' wyklucza się ze 'strasznie zazdrosny'.

Korresia napisał(a):

Dla mnie 'cudowny' wyklucza się ze 'strasznie zazdrosny'.
niech cię do kaloryfera przykuje bo jeszcze go z sąsiadem zdradzisz..masakra

taki facet sobie bierze dziewczyne bo mu się podoba że jest taka dusza towarzystwa, ma swoje życie swoich znajomych a potem zamyka ją z zazdrości w domu a jak już bidulka straci wszystko co miała i stanie się cichą potulną myszką to ją zostawi ze słowani "kiedyś byłaś inna"
Nie wyobrażam sobie zrezygnowania z własnych przyjaciół, znajomych. Nie mogłabym tak żyć.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.