28 marca 2013, 19:17
Witajcie ;) Pisze tutaj, bo jestem ciekawa czy Waszym zdaniem przeciwieństwa się przyciągają? Jeżeli dziewczyna lubi inne rodzaje filmów, serialów, muzyki, jedzenia itd. czy to ma jakąś przyszłość?
Mam 20 lat, od niedawna spotykam się z chłopakiem, który jest ode mnie pięć lat starszy. Bardzo go lubię, ale zastanawiam się czy różnice nie będą w przyszłości zbyt uciążliwe. A może to przez różnice wieku mamy inny gust ?
Edytowany przez LostInParadise 28 marca 2013, 19:22
28 marca 2013, 19:19
O ile te różnice nie są aż tak poważne (bo filmy, muzyka czy sposób ubierania to są rzeczy w sumie mało ważne, ale jeżeli ktoś ma zupełnie inny pogląd na związek: np. seks przed ślubem ile się da vs. seks po ślubie tylko w celu starania się o dziecko, bo wtedy to ja nie widzę szansy) - ma szansę. Powodzenia :)
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
28 marca 2013, 19:21
Lenag0 napisał(a):
O ile te różnice nie są aż tak poważne (bo filmy, muzyka czy sposób ubierania to są rzeczy w sumie mało ważne, ale jeżeli ktoś ma zupełnie inny pogląd na związek: np. seks przed ślubem ile się da vs. seks po ślubie tylko w celu starania się o dziecko, bo wtedy to ja nie widzę szansy) - ma szansę. Powodzenia :)
chcialam dokladnie to samo powiedziec:)
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
28 marca 2013, 19:22
Jeśli przeciwieństw jest na tyle dużo, że zaczynają one przeszkadzać któreś ze stron - to taki związek nie ma sensu.
- Dołączył: 2012-09-17
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 1615
28 marca 2013, 19:23
Mój mąż jest 6 lat starszy ode mnie...
Wiesz czasami zachowuje się bardziej dziecinnie niż ja;p;p
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88230
28 marca 2013, 19:26
O Jezusie.
Nawet nie wiem jakie filmy lubi mój chłopak, ani czego teraz słucha.
A jesteśmy ze sobą od pięciu lat.
To chyba ważne ewentualnie na etapie poznawania się,
w życiu nie jest to do niczego potrzebne.
28 marca 2013, 19:40
zedecydowanie ważniejsze są poglądy na zycie, podejście do życia, sposób myślenia jeśli chodzi o priorytety, traktowanie innych ludzi, zdanie na temat rodziny. Takie drobnostki, które z biegiem lat sie zmieniają (bo gusta muzyczne, filmowe czy jakieś tam mogą po jakimś czasie być inne ), nie mają chyba większego znaczenia. Nigdy nie wiadomo, czy nawzajem nagle nie polubicie tego, co teraz lubi ta druga strona :P
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
28 marca 2013, 19:41
Lenag0 napisał(a):
O ile te różnice nie są aż tak poważne (bo filmy, muzyka czy sposób ubierania to są rzeczy w sumie mało ważne, ale jeżeli ktoś ma zupełnie inny pogląd na związek: np. seks przed ślubem ile się da vs. seks po ślubie tylko w celu starania się o dziecko, bo wtedy to ja nie widzę szansy) - ma szansę. Powodzenia :)
dokladnie3. muzyka i filmy to zadne tam przeciwienstwa ;) takie sprawy jak dzieci itp. np. pedantka nie wytrzyma na dluzsza mete z balaganiarzem ( moim zdaniem ) - mowie o mieszkaniu itp.
znam super pare ,ktora lubi zupelnie inne rzeczy - on ja ciaga na hobbita do kina, a w zamian ona go na Zmierzch ;p ale laczy ich m.in. teatr i sztuka. da sie :)
- Dołączył: 2012-05-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4215
28 marca 2013, 19:44
Myślę, że gusty nie są aż takie ważne, to raczej pozwala nawiązać znajomość i ją utrzymać w początkowej fazie (ale też niekoniecznie). Sposób spędzania wolnego czasu w sumie jest istotny, ale to też - każdy może mieć jakąś swoją przestrzeń, nie wszystko trzeba robić razem.
Moim zdaniem przeciwieństwa zaczyna przeszkadzać w takim momencie jak podejście do życia, system wartości, pomysł na życie itp. Ja np. nie potrafiłabym być z osobą bardzo religijną. Facetem, który nie chce mieć dzieci. Człowiekiem, który wymyślił sobie, że życie spędzi podróżując boso dookoła świata.
To nie chodzi o to, żeby się nie różnić od siebie, ale o to, żeby jakaś ogólna wizja tego, jak życie powinno wyglądać teraz i w jakiejś przyszłości była chociaż w tej najistotniejszej części wspólna.
No i na pewno trzeba mieć o czym rozmawiać. :P