3 marca 2013, 23:16
Słuchajcie mam takie pytanie. Od listopada, bądź października piszę z takim jednym chłopakiem. Mam go w znajomych na facebooku, mieszka całkiem niedaleko, ale cały czas odkładam nasze spotkanie. Po prostu czuję się nieśmiała i szczerze obawiam się tego spotkania, bo mam wrażenie, że za bardzo się do siebie zbliżyliśmy już przez głupie smsy. On pyta o spotkanie stwierdził, że będzie czekał, chociaż widzę że jego cierpliwość z dnia na dzień maleje. Ostatnio jakoś jestem tak zalatana, że nie piszemy tak dużo jak zazwyczaj., ale kontakt utrzymujemy. Z resztą mam jakiś parszywy nastrój i czasem z nikim nie chce mi się gadać. Przejdę może do rzeczy. 31 marca ma urodziny i właśnie się zastanawiam czy nie zrobić mu takiego prezentu i się z nim nie spotkać.. Co o tym myślicie?
3 marca 2013, 23:58
Skoro pisze ci, ze cie kocha przez fejsa, a sie nawet nie spotykacie, to daruj sobie... dziecinne..
4 marca 2013, 08:23
tylko nie wiem po co to odwlekać w nieskończoność ?:) jak masz ochotę to się spotkaj a jak nie to nie zawracaj jemu ani sobie głowy :>
4 marca 2013, 10:05
Co do spotkania z jednej strony mam ochotę z drugiej zawsze jest ten strach. To nie jest moje pierwsze spotkanie z osobą poznaną w internecie. W tamtym roku przeżyłam naprawdę trudne chwilę, bo facet mi narobił nadziei, a potem kopnął mnie dla innej.. Nie wiem może po prostu się boje i nie mam aż takiego zaufania do ludzi.
Akurat on wydaje się być w porządku i nie sądzę by chodziło mu tylko o jedno, ale oczywiście nawet jak się z nim spotkam będę ostrożna.
- Dołączył: 2009-07-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2662
4 marca 2013, 10:14
Chłopak ma anielską cierpliwość. Nie wyobrażam sobie czekać pół roku na spotkanie z kimś, kto ma możliwość się spotkać tylko nie chce. Nie rozumiem twojego podejścia, ale w końcu kobiet nie trzeba rozumieć...
4 marca 2013, 10:25
z czasem to i on się może zniechęcić.. albo Ty ;p także poddaj się impulsowi i się spotkaj ! najwyżej się nie spodobacie sobie i co ? nie ten to jakiś inny nic nie ryzykujesz, ale uważaj na typa bo jakiś kochliwy ;) by nie wyszlo ze to jakis netowy erotoman co kocha wszystkie.. w sumie nawet Cie nie zna i juz wyznania - dziwne :P
Edytowany przez 8372dfcd8923ed4a5dc14aff4132bb10 4 marca 2013, 10:25
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
4 marca 2013, 11:02
jeśli zależy Ci na tej znajomości to zdecyduj się na spotkanie, bo możesz faceta stracić. owszem, on poczeka, ale każdy ma jakiś próg cierpliwości, więc i jemu ona się może kiedyś skończyć i będziesz żałowała, swojego zachowania.
- Dołączył: 2010-05-27
- Miasto: Paralia
- Liczba postów: 2966
4 marca 2013, 12:32
umów się z nim, chłopak już bardzo długo czeka i może zwątpić w to czy Ty się w ogóle chcesz z nim spotkac... i odpuscic...
- Dołączył: 2012-09-24
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 324
4 marca 2013, 12:57
ale co to za różnica czy spotkasz się z nim dzisiaj, jutro czy za miesiąc? Jeśli wiesz, że chcesz się spotkać to wg mnie po co czekać aż miesiąc? zmieni to coś? będziesz z nim o czymś inny rozmawiać? pójdziesz z nim gdzieś indziej? inaczej to rozplanujesz? No chyba, że nie masz ochoty się z nim widzieć, a tylko przeciągasz to w czasie... to powiedz mu to otwarcie... Poza tym druga sprawa wyznawanie uczuć przez sieć, nie widząc nigdy danej osoby w realu to dla mnie dziecinada. ew brak wartości, ceny, mocy słowa "kocham" i rzucanie nim jak gnojem po polu, na prawo i lewo...