- Dołączył: 2012-10-23
- Miasto: Wachlówka
- Liczba postów: 248
28 lutego 2013, 17:18
mój współlokator :) Co o tym myślicie? Warto zaryzykować? Z jednej strony fajnie by było mieć swojego faceta przy sobie i często się widywać, a z drugiej odpada etap randek, odwiedzania się wzajemnie no i wcześniej pewnie dopada tzw proza życia.. Obecnie nie planowałam wiązać się znikim na poważnie, nie szukam męża, nie planuję przyszłości itp. Dlatego też mieszkanie z własnym chłopakiem to dla mnie taka mała masakra :P Na razie do niczego nie doszło, ale widać ewidentnie że nas do siebie ciągnie. Znacie jakieś podobne przypadki? Co byście zrobiły na moim miejscu?
28 lutego 2013, 20:21
zanim skupisz sie na tego typu rozważaniach to dowiedz się czy on Ciebie w ogóle chce, bo w tym momencie śmiesznie to wygląda co napisałaś :D
28 lutego 2013, 20:23
Nie widzę najmniejszego problemu. Jak to Twój współlokator to wiesz jakie ma podejscie do "życia na swoim".