- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto:
- Liczba postów: 175
10 stycznia 2013, 21:40
Poznałam faceta - z tych którzy już niby wyginęli.
Wierzy w miłość, wierność, prawdę.
Nie jest przystojny ale ma wielkie serce gotowe mi je poświęcić,
Naprawdę takich facetów ze świecą szukać.
Jednak.. chyba do niego nic nie czuje, bardzo go lubię. Boję się jednak że jeżeli nie będę z nim to spotkam jakiegoś idiotę zakocham się jak głupia a ten mnie zdradzi. Ciągnie mnie właśnie do takich.... ;/
Wiem że ON tego nie zrobi.
Być z nim z rozsądku?
11 stycznia 2013, 05:03
Prawdziwa miłość to taka kiedy np. chudy jak patyk facet widzi w swej grubej kobiecie ideał urody z krągłościami i zachwyca się jej osobowością, a nie koleś, który myśli "No, moja kobieta jest spasiona jak krowa i wygląda brzydko, ale jest całkiem miła i opiekuńcza"
Chcesz związek bez miłości?
- Dołączył: 2013-01-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3327
11 stycznia 2013, 06:40
Być z Nim z rozsądku ? Co to znaczy ?
P.S. Nie popieram czegoś takiego !
- Dołączył: 2012-07-17
- Miasto:
- Liczba postów: 1023
11 stycznia 2013, 09:48
o jesu, piszesz jak jakaś stara baba.Prosze cie. Wybacz ja bym sie nigdy nie zastanawiała nad czymś takim..Albo sie kogos kocha albo nie, ile ty masz lat? Wiesz może spróbój spotykac sie z nim, może coś poczujesz??
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
11 stycznia 2013, 11:09
ja mialam tez podobna sytuacje prawie 8 miesiecy temu.. zastanawialam sie bardzo mocno.. bo bylam z kims w zwiazku choc od jakiegos czasu to wygaslo.. poznalam innego, on tez byl w zwiazku ale byl gotow rzucic dla mnie wszysko.. Tez jakos nie zachwycil mnie od pierwszych chwil.. ale jednak cos mnie ciagnelo do spotkan z nim b byl dla mnie dobry jak nikt inny wczesniej.. zakochalam sie po uszy.. nie widze swiata pozanim.. sama stalam sie lepszym czlowiekiem.. wiele sie nauczylismy od siebie. Przypadkiem sie poznalismy a po 3 miesiacach sie zareczylismy w marcu tego roku bierzemy slub.. a co najwazniejsze i najpiekniejsze spodziewamy sie dziecka.. ktorego pragnelismy praktycznie od chwili zareczyn..
zycie plata figle, niesamowite figle..
Nie bylam zdecydowana na niego.. a teraz nie widze siebie bez niego.
daj szanse a moze wlasnie to to;)
- Dołączył: 2011-03-02
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 378
11 stycznia 2013, 11:46
Nie bądź z kimś z rozsadku bo w takim związku to TY będziesz ranić, oszukiwać i zdradzać ( i nie chodzi mi tutaj o innego, ale o Twoje uczucia)
11 stycznia 2013, 11:57
byłam w związku 'bo on taki dobry i zakochany a miłość przecież przychodzi później' i nie polecam. Taki związek nie satysfakcjonuje i w konsekwencji przynosi mnóstwo krzywdy, szczególnie Jemu.
Jeśli na początku nie czujesz TEGO CZEGOŚ to nie oszukuj się- nie poczujesz.
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Kokos
- Liczba postów: 708
11 stycznia 2013, 12:19
poczekaj jeszcze na dalszy rozwój sytuacji , nie skreślaj go jak na razie ;)