- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 54
1 listopada 2012, 12:32
Witam,
niedawno skonczylam 32 lata. Wygladam przecietnie. Jestem singlem i generalnie rzadko bylam w zwiazku.
W tym roku 3 razy zdarzylo mi sie, ze sam na sam wyladowalam z mlodszym (o 4-6 lat) mezczyzna.
Jednego z nich znalam troszke lepiej, 2-go prawie w ogole a 3-go poznalam tego wieczora. Jak zaczelo robic sie intymnie i on chcal mnie pocalowac, mowilam, zeby przestal, bo jestem dla niego za stara. Wtedy robila sie dziwna atmosfera.
Tego, ktorego znalam najlepiej zapytalam czy jest zly, on co prawda odpowiedzial, ze nie, ale nie wiem co sobie pomyslal...
Jak mam reagowac w sytuacji, kiedy robi sie zbyt intymnie.. Mam pozwalac na wiecej? Czy moja rekcja jest normalna? Jak ich stopowalam, to na prawde patrzyli na mnie jak na UFO...
Nie mam doswiadczenie w takich sytuacjach... Ale generalniie mysle, ze jak (duzo mlodszy) mezczyzna wydaje sie byc zainteresowany duzo starsza kobieta, to chce raczej przygody na jedna noc...
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Dzieki z gory za porady,
k.
1 listopada 2012, 12:34
uważasz ze 4letni facet to dużo młodszy facet?
hahahaha
mam 32 lata i 4 lata młodszego męża...
ubawiły mnie Twoje rozterki niesamowicie
edit....
6letnia różnica wieku to też żadna różnica... no chyba że babka ma 18 a facet 12 :D
ale jak przekroczył 18 a Ty nie masz więcej jak 40, to nie rób cyrku :D
Edytowany przez agataq 1 listopada 2012, 12:36
- Dołączył: 2008-07-06
- Miasto: Pod Gruszą
- Liczba postów: 7060
1 listopada 2012, 12:42
Ty 32, on 28 - przeciez to zadna roznica wieku, w czym widzisz problem? Gdyby mial 18, no to wtedy mozna by sie zastanawiac (chociaz i tak bylby pelnoletni, wiec jest legalnie). 4 lata to tak malo, ze szkoda sobie tym w ogole glowe zawracac.
- Dołączył: 2011-11-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2214
1 listopada 2012, 12:49
uważam tak jak agataq:
jesli mężczyzna skończył 18 lat to nie widzę problemu. znam pary, gdzie mężczyzna jest młodszy o około 10 lat od dziewczyny, żony i są ze sobą szczęśliwi :)
wiek to nie wszystko! :)
1 listopada 2012, 12:54
Ja myślę, że to musi być Twoja decyzja i nie powinnaś patrzec na to co inni powiedzą :P A druga sprawa, że ja miałam znajomych On 25, Ona 32 i powiem szczerze, że mimo, że on wygladał na starszego a ona na młodszą to i tak było między nimi widać różnice wieku i nie wygladało to korzystnie ;) Byli razem 2 lata, bo ona chciała rodzine i dzieci a on nie.
- Dołączył: 2009-09-22
- Miasto: Mordor
- Liczba postów: 2145
1 listopada 2012, 12:55
myslalam ze oni maja po 14 lat...Robisz z igly widly. Poza tym co jest zlego w przygodzie na jedna noc? Jak sama mowisz wygladasz przecietnie i sporadycznie masz jakies mesko-damskie relacje. Korzystaj zamiast analizowac.Albo - jesli faktycznie uwazasz, ze jeste stara i zycie za Toba, to moze rozejrzyj sie za jakas gustowa kwatera na cmentarzu. Jesli przyjemnosci zycia sa juz nie dla Ciebie ;)
1 listopada 2012, 13:00
Moj Luby jest mlodszy o 3 lata.
Wielkich roznic miedzy nami nie ma.
Jesli lubisz chlopaka, nie przejmuj sie wiekiem =)
- Dołączył: 2012-08-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 500
1 listopada 2012, 13:01
Moja mama jest trzy lata starsza od taty. Są ponad dwadzieścia lat po ślubie. Powodzenia.
- Dołączył: 2012-11-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 54
1 listopada 2012, 19:15
Witam,
dzieki za odpowedzi. Ale co jesli oni na prawde chca sie tylko przespac?
Nie wiem jak z tymi dwoma, ale nie mysle, ze ten, ktorego troszke znam chcialby ze mna wchodzic w zwiazek. Powtarzam wiec pytanie funnynickname.. Czy to jest normalne, ze ich stopuje? Czy na prawde nie ma nic zlego w przygodzie na jedna noc? Staram sie tego unikac. Raz mialam "frienda with benefits" (okolo 3 misiecy). Z tym ze znalam go dosyc dobrze i liczylam na wiecej. Pozniej jednak bardzo mnie zawiodl. Nie pomogl mi w sytuacji bardzo dla mnie podbramkowej (chociaz pomoc nie stanwilaby dla niego zadnego problemu).
Po tym wydarzeniu chcial sie ze mna zwiazac, ale ja juz nie chcialam.
Generalnie jednak nie uprawiam sexu nie bedac z kims w zwiazku. Chociaz czasem chce mi sie tego. Czy bede dziwka, jak od czasu do czasu sie z kims przespie (jesli obie strony sa solo)?
Dzieki z gory za opinie.