Temat: zbyt ładna?

Wiem, że to trochę głupio brzmi, ale nie zastanawiałyście się czy zbyt ładne dziewczyny mają mniejsze powodzenie? Faceci czasami są tchórzami, tylko potrafią się patrzeć, ale nie zrobią żadnego kroku więcej. Na ulicy spotyka się tyle par, w których facet jest naprawdę przystojny, dobrze ubrany, a jego dziewczyna...nie jest aż tak atrakcyjna jak on. Może idą na łatwizne, myśląc sobie, że taka ładna dziewczyna na bank nie zechce kogoś takiego jak ja. Przy okazji dziewczyny myślą w podobny sposób i koło się zamyka..

yannis napisał(a):

tiaaa'Ty to musisz mieć powodzenie!' 'Twój facet to będzie szczęściarz!'. i takie tam. tylko żaden się nie garnie żeby się trochę postarać.

no własnie, tylko pytanie - dlaczego...?

Nie wierze że super przystojny facet zacznie chodzić z pasztetem bo boi się zagadać do ładnej dziewczyny.

brzydkie maja mega kompleksy i facetow ,a ladnych nikt nie chce poderwac ? ja osobiscie nie znam zadnej ladnej kolezanki bez faceta :D

Ja mysle odwrotnie. Mi sie wydaje, ze jestem dosc atrakcyjna i ze niektorzy faceci wrecz maja za wielkie ego, bo czasami naprawde nie sa kompletnie w moim guscie i probuja mnie poderwac, ale wiadomo kazdy ma inny gust ;) Bywa czesto tak, ze te b. ladne dziewczyny sa za bardzo wybredne i szukaja ksiecia z bajki (jak jedna moja kolezanka).

Tak na zdrowy chlopski rozum - ktory facet chcialby miec brzydka dziewczyne ??? Zaden....

Ale faceci nie patrzą na to, czy kobieta jest ładna z twarzy, czy nie.
Bardziej koncentrują się np. na kształtach.
Mam koleżankę, która ma kształty idealne, a twarz, no cóż, trochę jak niewypał,
jeżeli śmiałabym powiedzieć, że ktoś jest brzydki, to ona na pewno.
A mimo to nigdy nie miała problemów z powodzeniem u chłopaków.
niestety też to zauważyłam..sama jestem przykładem i jakkolwiek nieskromnie by to zabrzmiało to jestem ładna, przynajmniej często to słyszę, a jestem sama
to samo z wieloma moimi koleżankami, sa piękne i są same, a te mniej atrakcyjne mają kogoś i charakter nie ma tu nic do rzeczy, bo wszystkie są cudownymi osobami

cancri napisał(a):

Ale faceci nie patrzą na to, czy kobieta jest ładna z twarzy, czy nie.Bardziej koncentrują się np. na kształtach.Mam koleżankę, która ma kształty idealne, a twarz, no cóż, trochę jak niewypał,jeżeli śmiałabym powiedzieć, że ktoś jest brzydki, to ona na pewno.A mimo to nigdy nie miała problemów z powodzeniem u chłopaków.


Oj nie zgadzam się że bardziej patrzą na kształty :P
Twarz się liczy i to bardzo, sama słyszałam od wielu facetów ze w życiu by nie podrywali dziewczyny która by była że tak powiem "pasztetem" z twarzy

puckolinka napisał(a):

Nie wierze że super przystojny facet zacznie chodzić z pasztetem bo boi się zagadać do ładnej dziewczyny.


Dziewczyna/kobieta musi podobać się facetowi, żeby z nią być. Poza tym faceci oceniają dziewczyny/kobiety inaczej niż my.

No i jeszcze jedna kwestia. Takie bardzo ładne dziewczyny często doskonale zdają sobie w z tego sprawę i to wykorzystują. A faceci tego nie lubią ;) 

mam kilka bardzo ładnych ( i wartościowych oraz fajnych ) przyjaciółek, które są same,
 ludzie mi też mówią że jestem bardzo ładna, dbam o siebie, ładnie się ubieram... ale wiesz, ja myślę, że po prostu mam pecha i będę zawsze sama :) 
mogę mieć satysfakcję z wyglądu, ale no nie daje mi to aż tak dużo w życiu. też znam mnóstwo przeciętnych dziewczyn ( a nawet niezbyt fajnych:P) z facetami, czasem b.ładnymi, może coś w tym jest

no ale cóż są inne aspekty życia, mogę poznać jeszcze jakichś fajnych ludzi, mieć dużo przyjaciół i zrobić mega karierę:)
a najbardziej mnie wkurza coś ala " ooo jesteś taka ładna i nikogo nie masz? cooo? niemożliwe" -.-

artosis napisał(a):

brzydkie maja mega kompleksy i facetow ,a ladnych nikt nie chce poderwac ? ja osobiscie nie znam zadnej ladnej kolezanki bez faceta :D

Ja tak samo... Mam wiele bardzo ładnych przyjaciółek i koleżanek, może nie wszystkie mają na chwilę obecną chłopaka, ale na brak związków nie mogą narzekać, to samo tyczy się tych ,,ładnych'' osób płci męskiej. Ja też jestem uważana za ,,ładną'' i mam chłopaka, on jest bardzo przystojny (o wiele bardziej atrakcyjny niż ja, tak uważam chociaż on zaprzecza :P i mogę to przyznać!) i to ja do niego pierwsza zagadałam. Myślę, że taki problem mają tylko ludzie, którzy sami są nieatrakcyjni, nieśmiali i niepewni siebie, pewnie z kompleksami... I dobrze, że mają, bo przynajmniej nie trzeba ciągle stawać na głowie, żeby wymyślić jakąś delikatną wymówkę, która nie urazi ich delikatnych uczuć, by ich ,,spławić''. Żadnemu normalnemu chłopakowi nie będzie przeszkadzało to, że dziewczyna jest ładna, tak mają tylko ci, którzy sami mają problem ze swoim własnym wyglądem. Ja jestem estetą i przywiązuje ogromną uwagę do wyglądu zewnętrznego, lubię ładnych i atrakcyjnych ludzi, wśród takich się obracam i może dlatego tak uważam albo też dlatego, bo nigdy nawet nie biorę pod uwagę nieśmiałych chłopaków... ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.