Temat: Jak go rozgryźć?

Pracuje z bardzo fajnym facetem. Codziennie przy okazji podwozi mnie do pracy, ale po pracy zupełnie się nie odzywa pomimo tego, że mówi, że jest w Krakowie samotny (mieszka tu od 4 miesięcy). Czy wypada żebym to ja mu zaproponowała wyjście gdziekolwiek ?
Ps. W pracy chodzą plotki, że fajnie razem wyglądamy i, że między nami iskrzy...




ja bym zaproponowała rewanż za podwiezienie;)

W pracy chodzą plotki, że fajnie razem wyglądamy i, że między nami iskrzy...

Skoro tak mówią to to na pewno prawda :D :D A tak serio - ja bym poczekala na jego ruch. 

A co Ci szkodzi?
Pasek wagi
hahaha jakbym czytala o sobie;-)
jezdze z kolesiem i kazdy mowi mi, ze lata za mna a ja tego nie widze i takie tam...
jak jestes samotna i on tez to zaproponuj kawe  w ramach  podziekowania za jazde;-)
ja mojemu KIEROWCY kupuje prezenty hehehe
ciagle tu o tym pisze

A ja bym rzuciła w pracy kiedyś przy jakiejś odpowiedniej okazji: ,,To co, może kawa o 17:00?". Powinien nie odmówić, a spotkacie się jak znajomi :)

minutka3 napisał(a):

W pracy chodzą plotki, że fajnie razem wyglądamy i, że między nami iskrzy...Skoro tak mówią to to na pewno prawda :D :D A tak serio - ja bym poczekala na jego ruch. 


Ja też zawsze czekam na ruch faceta ! Ostatnio mnie poprosił bym go budziła, bo wstaję wcześniej :) nie wiem co o tym myśleć..

Byliśmy już 2 razy na piwie ale w większym towarzystwie, tam właśnie sprawiał wrażenie bardziej zainteresowanego. Tylko co z tego skoro po pracy jest cisza???

pomozmi napisał(a):

minutka3 napisał(a):

W pracy chodzą plotki, że fajnie razem wyglądamy i, że między nami iskrzy...Skoro tak mówią to to na pewno prawda :D :D A tak serio - ja bym poczekala na jego ruch. 
Ja też zawsze czekam na ruch faceta ! Ostatnio mnie poprosił bym go budziła, bo wstaję wcześniej :) nie wiem co o tym myśleć..Byliśmy już 2 razy na piwie ale w większym towarzystwie, tam właśnie sprawiał wrażenie bardziej zainteresowanego. Tylko co z tego skoro po pracy jest cisza???

Nie chce Cie martwic, ale to moze oznaczać że nie jest tak bardzo zainteresowany. Albo jest jakis niesmialy i boi sie porazki. Dlatego radze czekac mimo wszystko. Tylko w miedzyczasie mozesz mu po prostu dawac znaki, ze jestes nim xainteresowana. No i czekac na jego ruch.

Z doświadczenia wiem, że nie warto umawiać się z facetem z pracy, bo jak coś nie wyjdzie, to jest dość niezdrowa atmosfera -_- jednak jak chcesz to czemu nie, ja bym zaproponowała może jakiś wypad na kawę po pracy czy coś w tym stylu, jak się zgodzi to super, a jak odmówi to przynajmniej nie będziesz się zastanawiała czy coś Ci z nim wyjdzie i będzie mogła skupić się na innym chłopaku :D
Mi się wydaje, że jakby on chciał, to sam by już dawno coś zaproponował.
Skoro macie takie okazje jak podwózki do pracy.
Z facetem z pracy nie umawiałabym się wlaśnie ze względu na ewentualne późniejsze zgrzyty.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.