14 października 2012, 19:47
Podoba mi się pewien Pan.
Poznałam Go, gdy jeszcze pracowaliśmy razem w jednej firmie. Nigdy nie spotkaliśmy się po pracy, za to często pisaliśmy na gadu, fejsie. Spodobał mi się. ; )) Zaczął pisać do mnie słoneczko, motylku, ranny ptaszku, głupolku. Często żartował, że może przyszłabym do Niego i coś byśmy upichcili, że przyjdzie do mnie, przytuli i ucałuje mnie na dobranoc.
Dodam, że kiedyś pytał się mnie, czy poszłabym z Nim na saunę, czy na Jego uczelnię pograć w planszówki, ale zawsze to było wtedy, kiedy akurat nie mogłam.
Jeżeli chodzi o nasz wiek - On ma 24 lata, a ja w listopadzie kończę 18 i tym samym poprosiłam Go o spotkanie, by Go zaprosić na urodziny. Miejmy nadzieję, że przyjdzie. ; ))
I nie wiem, czy jakoś spróbować Go poderwać, czy sobie Go odpuścić...
14 października 2012, 20:24
jak mu się podobasz to sam cię poderwie
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kokosanka
- Liczba postów: 2933
14 października 2012, 20:26
domingo19 napisał(a):
jejj jeden koles tez tak do mnie pisal...i dlatego sie z nim nie spotkalam...;/
haha dokładnie tak jak ja
14 października 2012, 20:42
KtoPytaNieBladzi napisał(a):
jak mu się podobasz to sam cię poderwie
I tu jest problem...
Nie pisałam o tym na początku, ale od 7 lat podoba Mu się laska, z którą chodził jeszcze do ogólniaka i boi się jej o tym powiedzieć. :(
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kokosanka
- Liczba postów: 2933
14 października 2012, 20:53
szarachusteczka napisał(a):
KtoPytaNieBladzi napisał(a):
jak mu się podobasz to sam cię poderwie
I tu jest problem...Nie pisałam o tym na początku, ale od 7 lat podoba Mu się laska, z którą chodził jeszcze do ogólniaka i boi się jej o tym powiedzieć. :(
Nie wiem czy facet który nie potrafi od 7 lat powiedzieć dziewczynie, że mu się podoba jest wart zachodu.
14 października 2012, 21:07
Wiesz, mi tak napisał, ale czy to jest prawda, czy napisał tak, bo nie chciał dokładnie powiedzieć, kto Mu się podoba... tylko On to wie.