Temat: Spróbować Go poderwać czy odpuścić?

Podoba mi się pewien Pan. 

Poznałam Go, gdy jeszcze pracowaliśmy razem w jednej firmie. Nigdy nie spotkaliśmy się po pracy, za to często pisaliśmy na gadu, fejsie. Spodobał mi się. ; )) Zaczął pisać do mnie słoneczko, motylku, ranny ptaszku, głupolku. Często żartował, że może przyszłabym do Niego i coś byśmy upichcili, że przyjdzie do mnie, przytuli i ucałuje mnie na dobranoc.  Dodam, że kiedyś pytał się mnie, czy poszłabym z Nim na saunę, czy na Jego uczelnię pograć w planszówki, ale zawsze to było wtedy, kiedy akurat nie mogłam. 

Jeżeli chodzi o nasz wiek - On ma 24 lata, a ja w listopadzie kończę 18 i tym samym poprosiłam Go o spotkanie, by Go zaprosić na urodziny. Miejmy nadzieję, że przyjdzie. ; ))

I nie wiem, czy jakoś spróbować Go poderwać, czy sobie Go odpuścić...

Jeśli przyjdzie, to sama zobaczysz jak będzie się zachowywał wobec Ciebie :)
pewnie ze proboj nic nie stracisz a mozesz tylko zyskac ! 
Jeśli jesteś singlem to nic nie tracisz - spróbuj :)
jejj jeden koles tez tak do mnie pisal...i dlatego sie z nim nie spotkalam...;/

preityz napisał(a):

Rwać!

haha ja też jestem za tym
Pasek wagi
A jak mogłabym zwrócić Jego uwagę?

Bo jeśli chodzi o spotkania to jest ciężko, bo tylko raz poprosiłam o nie i wtedy się wykręcił, że nie chce rozpijać nieletnich, a ja nawet o piwie nie wspomniałam...

A teraz jak poprosiłam o spotkanie gdzieś na koniec października / początek listopada, "bo muszę Ci coś powiedzieć" to żartował "chcesz mnie pocałować i zamienić w księcia"albo "a może jesteś i w ciązy i ja jestem ojcem" 
och glupolku  sprobuj
jasne, próbuj;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.