- Dołączył: 2008-04-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 930
13 października 2012, 22:18
Poznałam swietnego chlopaka, spotykalismy sie kilka miesiecy, mielismy być parą, ale on doslownie kilka dni po tym jak zaczelismy byc razem, bez zadnego wyjasnienia stwierdzil ze to jednak nie to.... Mijaja juz 3 miesiace od tamtego wydarzenia... jeszcze tuz po, rozmawialismy od czasu do czasu... teraz od miesiaca cisza... najgorsze jest to, ze on nie jest na tyle powazny by o tym wszystkim porozmawiac na zywo, a uwazam ze wyjasnienie mi sie nalezy. Nie mialabym takiego problemu, bo nieudane zwiazki sie zdarzaja, ale ja ze nadal cos do niego czuje. Codziennie zastanawiam sie dlaczego on tak postąpil, czy od poczatku sie bawil uczuciami, czy po porstu cos sie stalo. Jak myslicie, czy powinnam sobie totalnie odpuscic, czy jednak probowac walczyc, chociaz o to, bysmy te znajomosc utrzymali?? Z jednej strony powatrzam sobie "gdyby mu zalezalo to by sie odezwal, staral sie itd", a jesli on mysli tak samo? a moze faktycznie jest cos, zwiazane z przeszloscia, przez co ma uraz i nie chcial mnie rani?. Podkreslam, ze nie chce naciskac, powie jak bedzie chcial, ale zeby od razu kontakt zrywac? Co sadzicie o tej sytuacji??
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
15 października 2012, 10:17
jeśli przez 3 miesiące nie zatęsknił to za czym Ty chcesz latać? chcesz się poniżać i płaszczyć przed nim, żeby łaskawie się do Ciebie odezwał? daj sobie z nim spokój, podjął taką a nie inną decyzję i trudno, nie ma co płakać.
- Dołączył: 2012-09-28
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 304
15 października 2012, 18:17
Odezwij się za jakiś czas. Jak nadal nie będzie chciał pogadać - odpuść. Trzymaj się!