Temat: Źle mi z tym..

,
jesli nie masz z kim isc to bym nie szla sama.
jezu.....te rodziny to jakies oblakane....wybacz......ale co chwile slysze ze rodzince sie nie podoba bo jestes singlem...tyle ze co ich to obchodzi?;o 
zapytaj moze kolegow;) 

.

nie wiem co Ci poradzić, ja chyba bym sama nie poszła
boze, a co zlego jest w tym by pojsc bez osoby towarzyszacej? oswiecicie mnie? 
Pasek wagi
ja bym sama nie poszła, nie było by z kim potańczyć.

smerfetka90 - dobrze kombinuje 

Pasek wagi
Ja bym nie szła z kimś, z kim się nie dogaduję za bardzo.. Raz tak poszłam i żałuję.
ja chodzilam sama i to jest upokarzajace siedzenie jak sierotka marysia i czekanie az ktos cie poprosi do tanca (moze pijany napalony wujek) albo orkiestra zacznie grac muzyke do wspolnej zabawy - koleczka, pociagi itp

jesli moj partner by nie poszedl (nie lubi wesel i nie ma w czym isc), to ja bym poszla tylko na obiad i wrocila jesli impreza bylaby w miescie gdzie jest komunikacja, bo na wies sie nie pofatyguje juz w ogole
Wiesz co... nie wiem, pewnie to glupi pomysł...
Jak mialam studniowke, dwie moje kolezanki tez nie mialy z kim isc i... szukaly parnterow na internecie. Płaci sie im (max 100 z tego co slyszalam). Wczesniej sie z nimi spotkaly, zeby zobaczyc kto to taki (zdjecia sa na necie), czy maja o czym gadac i w ogole i wioo na impreze ;) nawet jest specjalny taki portal.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.