Temat: Facet napisał mi sms.....mogę myśleć, że ma dziecko?

Spotkaliśmy się kilka razy, ale jest daleko i piszemy sobie sms na codzień.

 

Dzisiaj napisałam, że idę do lekarza. Odpisał czy to ciąża i wstawił mordkę uśmiechniętą.

Ja dla żartu odpisałam, ze tak. To napisał mi, że jego brat ma wózek i łóżeczko i może mi oddać i na końcu też dodał uśmiechniętą mordkę.

 

Ja odp "a tobie się nie przydadzą?"

A on -"mi chyba już nie"

O co chodzi? Czy on ma już dziecko?

ja bym to odebrała w ten sposób, że on nie jest dzieckiem i  po prostu już wyrośl z takich rzeczy
A może mu chodziło,że myślał,że z Tobą będzie miał :) hehe albo właśnie taka opcja jak gadasz,że może mieć dziecko albo miał ale np. po rozwodzie czy coś w tym stylu...
mysle ze ma juz z 8 sztuk ;)
nie mam pojęcia na jakiej podstawie mogłaś wywnioskować, ze on może mieć dziecko. równie dobrze nic nie mógł napisać i twoje wątpliwości co o tej kwestii winny być wówczas takie same jak teraz.
może chciał pożartować, że jemu osobiście te rzeczy nie są potrzebne, żebyś nie zmniejszała jego męskości i nie nazywała go bobasem ;) albo już takie doświadczenia ma za sobą i są mu odległe takie plany.
myslę, ze chodziło mu o to, że to JEMU jako osobie się już nie przydadzą, tzn., że on sam jako dorosły facet jest już za duzy a łóżeczko i wózek, oczywiście w formie żartu. jak tak to rozumiem.
No, jemu to trudno będzie urodzić 
Pasek wagi
kobiety to zawsze szukają podtekstów i doszukują się rzeczy, których nie ma. Jesteśmy w tym naprawdę dobre. Moim skromnym zdaniem, to to był żart i chciał przez to powiedzieć, że już wyrósł z takich rzeczy.Ale dla spokoju ducha możesz go zapytać wprost, po co się zadręczać.

emm jak dla mnie to był zarcik w sensie, że on juz jest za stary! co ty wymyslasz w ogóle??


nie pytaj go tylko czy ma dziecko.. prosze cię.. nie rób z siebie jakiejs nawiedzonej.. nie wiem czmeu sie doszukujesz podtesktów w takich smsach.

Pasek wagi
Już wyciągam mą magiczną kuuulęęę...


Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.