Temat: Czy jemu chodzi o tylko o seks?

W skrócie

spotkaliśmy się 3 razy (raz przypadkiem i poszliśmy na kawę, drugi bo ja go zagadnęłam dzień przed spotkaniem i trzeci bez umawiania -on zadzwonił z pytaniem co robię, bo właśnie ma załatwienie w moim mieście i propozycją spotkania)

Trzecie spotkanie było najdłuższe, jakoś tak naturalnie wyszło przytulanie i głaskanie. Ale nagle zaczął mnie baaardzo namiętnie całować po szyi krążąc językiem i próbował w usta (też z językiem), ale mu umknęłam.

Poza tym było miło.

Następnego dnia dostałam wiele sms od niego, ale większość z podtekstem erotycznym np co mam na sobie itd.

Zauważyłam, że inne sprawy mnie dotyczące go nie interesują. Wiedział, że miałam obronę pracy mgr i nawet nie zapytał jak poszło. W sumie to o nic nie pyta :(

.morena napisał(a):

Limonetka napisał(a):

Ale z drugiej strony dużo opowiada mi o swojej rodzinie. Nawet kiedy jechaliśmy nad jezioro to po drodze mnie do swojego domu zabrał na chwilę.   Sama nie wiem. Generalnie jest troskliwy np pyta czy wygodnie mi się w butach idzie, czy mi nie zimno, czy chcę pić, jeść... sama nie wiem :(
tłumaczysz go :] no dziwne, żeby się miał nie zainteresować, czy Ci się jeść ne chce skoro na spotkanie Cię zaprosił? Każdy facet tak robi. Dziwię CI się, że się spotykasz z nim wogóle, skoro koleś gada tylko o sobie a teraz doszło, że jest napalony o.O u mnie byłby skreślony na wstępie :) 


u mnie też.  W ogóle... to nie wiem po co Ty pytasz,hm? My odpowiadamy, a Ty kontra- i dalej go bronisz i tak jakbys samą siebie i nas próbowała do niego przekonać. To ja się pytam: o co Ci chodzi? :D Kurde, może dawno faceta nie miałaś, i znalazł się teraz jakiś i chcesz go przy sobie zatrzymać? Wiem przecież, każdy potrzebuje bliskości i czułości i spotykania się z kimś. Przechodziłam tez przez to. Tylko u mnie było 2 facetów. I zastanawiałam się: który? nie wybrałam żadnego i zostałam sama, bo wiem, że żaden mi w sumie nie odpowiadał, a chciałam tylko z kimś być, żeby być, a to nie ma sensu...
Zastanów się nad tym co Ci napisałam. I nie pisze tego złośliwie:) Na pewno jest masa innych facetów, którzy bardziej się Toba zainteresują i będa na Ciebie zasługiwać !! :)
Z 2 str też nie musisz go od razu skreślac, spotkaj się z nim jeszcze kilka razy i zobaczysz. Ale na sex niech nie licz w najbliższym czasie. I daj mu to do zrozumienie, że TERAZ NIE. Zobaczysz jaka bedzie reakcja i na czym mu tak na prawdę zależy. Pozdrawiam:)
Aż jestem przerażona Waszą mentalnością. Moja babka ma bardziej racjonalne podejście do seksu! 

Po pierwsze gdyby chodziło mu wyłącznie o seks to nie spotkałby się z Nią aż trzy razy. Po co? Ile jest takich, które dadzą na pierwszej randce?

Po drugie, czego się spodziewać po trzech spotkaniach? Że się zakocha i oświadczy? Trzeba czasu - na poznanie się, na wszystko. 

Po trzecie, możliwe, że nie ma w planach związku, ale co szkodzi się spotkać i miło spędzić czas. Chyba Cię nie zgwałci. I tak chyba nie masz nic lepszego do roboty?

Jeśli nie pasujecie do siebie to i tak nic z tego nie wyjdzie, ale gdybanie czy chodzi tylko o seks jest dla mnie jakimś nieporozumieniem. Bo jak dasz to prawie każdy weźmie. Możliwe, że jak nie dasz to ucieknie. No ale co wtedy tracisz?

no to co ze mysli o sexie? widocznie jest normalnym i zdrowym facetem  poza tym, widocznie go pociagasz sexualnie i chcialby cie juz posiasc. 
ale kwestia czy tylko chce cie zaliczyc czy mysli o czyms powaznym to juz jest do wybadania przez ciebie! np. powiedz mu ze kochasz sie dopiero bo dluzszym okresie znajomosci. jak sobie odpusci to wiadomo ze polecial tylko na majtki ;)

Siegel napisał(a):

Jejku jej, a czy seks to coś złego? To chyba normalne, że ludzie chcą się kochać, zwłaszcza w tym wieku. Jesteście na tyle dorośli, że otwarcie mówi się o tych sprawach (smsy). To dobrze, że go pociągasz. Gdybyś go nie pociągała, to nie chciałby się  z Tobą spotykać. Przecież dopiero się zaczęliście widywać, poznawać siebie, odkrywać wspólne tematy.  Różni są ludzi. Chyba warto spróbować? Przecież każdy myśli o seksie. Nie bądźcie już takie cnotliwe ;)EditDodatkowo sama przecież wysyłałaś mu sygnały dające znać, że jesteś zainteresowana nim seksualnie. Pozwalałaś się głaskać, całować, krążyć jeżykiem po swojej szyi. A teraz się dziwisz, że chłopak poszedł o krok dalej. Wg. mnie to jest jednoznaczne. Zawsze możesz z nim porozmawiać szczerze i powiedzieć, że nie chcesz, aby sprawy przybrały szybki obrót, wolisz poznać się na wzajem oraz dać mu do zrozumienia, że krótki romans Cie nie interesuje. Jeżeli będzie zależało mu tylko na seksie to znajdzie sobie inną, której też będzie tylko na tym zależało. Tego kwiatu jest pół światu. Pogadaj z nim, wybadaj grunt.



bedejedrna napisał(a):

Limonetka napisał(a):

W skrócie spotkaliśmy się 3 razy (raz przypadkiem i poszliśmy na kawę, drugi bo ja go zagadnęłam dzień przed spotkaniem i trzeci bez umawiania -on zadzwonił z pytaniem co robię, bo właśnie ma załatwienie w moim mieście i propozycją spotkania) Trzecie spotkanie było najdłuższe, jakoś tak naturalnie wyszło przytulanie i głaskanie. Ale nagle zaczął mnie baaardzo namiętnie całować po szyi krążąc językiem i próbował w usta (też z językiem), ale mu umknęłam. Poza tym było miło. Następnego dnia dostałam wiele sms od niego, ale większość z podtekstem erotycznym np co mam na sobie itd. Zauważyłam, że inne sprawy mnie dotyczące go nie interesują. Wiedział, że miałam obronę pracy mgr i nawet nie zapytał jak poszło. W sumie to o nic nie pyta :(
sama sobie odpowiedziałaś na to pytanie. facet chce pofiglować i tyle.


Niestety tylko o to, uciekaj zanim Cię wykorzysta i i porzuci ;)
rety, czemu niestety, tylko o seks. Jeśli chodzi wam obojgu o to samo, to cudownie, nie z każdym facetem trzeba od razu lecieć do mamy na obiad i wspólnie mieszkać. Z niektórymi wystarczy się przespać i mieć miłe wspomnienia:-)
Pasek wagi

bedejedrna napisał(a):

Limonetka napisał(a):

W skrócie spotkaliśmy się 3 razy (raz przypadkiem i poszliśmy na kawę, drugi bo ja go zagadnęłam dzień przed spotkaniem i trzeci bez umawiania -on zadzwonił z pytaniem co robię, bo właśnie ma załatwienie w moim mieście i propozycją spotkania) Trzecie spotkanie było najdłuższe, jakoś tak naturalnie wyszło przytulanie i głaskanie. Ale nagle zaczął mnie baaardzo namiętnie całować po szyi krążąc językiem i próbował w usta (też z językiem), ale mu umknęłam. Poza tym było miło. Następnego dnia dostałam wiele sms od niego, ale większość z podtekstem erotycznym np co mam na sobie itd. Zauważyłam, że inne sprawy mnie dotyczące go nie interesują. Wiedział, że miałam obronę pracy mgr i nawet nie zapytał jak poszło. W sumie to o nic nie pyta :(
sama sobie odpowiedziałaś na to pytanie. facet chce pofiglować i tyle.
dokładnie
Pasek wagi
Przeczytalam caly watek i doszlam do wniosku na podstawie wlasnych doswiadczen, ze trzeba roroznic dwie kwestie. Wiadomym jest, ze praktycznie kazdy facet 20 + czesto mysli o seksie i dazy do niego, czesciej moze niz kobiety i to nie jest nic zlego...naturalne i proste jak budowa cepa ale ja osobiscie nie moge zdzierzyc mezczyzn, ktorzy za wszelka cene chca tylko dac upust swoim emocjom i to ewidentnie widac slychac i czuc i jesli dana kobieta temu sie nie podda to automatycznie szuka innego obiektu i niekoniecznie po jednym spotkaniu, tak moze byc po 5, czy 10 ,,randkach". sama sie kiedys umowilam z kolesiem, ktory od poczatku wyraznie mowil czego chce, udajac przy tym jakies tam zainteresowanie moja osoba, pisal mi milion smsow, ze spac nie moze z podniecenia a gdy odmowilam stanowczo zapytal sie czy nie moge mu ,,polecic" jakiejś wizualnie podobnej do mnie kolezanki. Po takich przygodach ja unikam takich pustych ludzi od razu...nawet jakby ktos sie mial okazac ok to mnie po prostu odrzuca  i jescze te smsy 
Pasek wagi

marzenna1991 napisał(a):

Limonetka napisał(a):

Ale z drugiej strony dużo opowiada mi o swojej rodzinie. Nawet kiedy jechaliśmy nad jezioro to po drodze mnie do swojego domu zabrał na chwilę.   Sama nie wiem. Generalnie jest troskliwy np pyta czy wygodnie mi się w butach idzie, czy mi nie zimno, czy chcę pić, jeść... sama nie wiem :(
Jest troskliwy bo chce zamoczyć

hihihihi :)

ale się uśmiałam :)

ale sama prawda :)

Pasek wagi
Też mi się wydaje, że chodzi mu tylko o seks. Jeżeli Ty nie masz takich planów, to lepiej sobie odpuść, bo potem będziesz tylko cierpieć.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.