Temat: stara baba a podloty jak u 15latki - pomóżcie

dziewczyny...założyłam nawet nowe konto bo wstyd mi było, mnie starej wyjadaczce zakładać taki temat - ale do rzeczy.
Lat mam 23 - dziecię dojrzałe i niegłupie.
Poznałam w internecie chłopaka - po krótkiej wymianie wiadomości na portalu poprosił mnie o g i telefon. Z gg skorzystał tylko raz odkąd ma numer to ciągle z niego korzysta. On ma lat 30. Jest ratownikiem wopru, instruktorem pływania i wspinaczki górskiej. Jeździ trochę w wyścigach samochodowych a pracuje w nieruchomościach. Mamy wspólna pasję - motocykle. Ja z Krakowa, on z Rzeszów, ale na wstępie powiedział mi że ma jakąś pracę rozpocząć w Krakowie, z resztą mieszkał tu 5 lat podczas studiów etc. Wiem że to nie lipa, okazało się że mamy wspólnych znajomych - moja profesorka od biologii na studiach to jego ciotka i kilka innych osób. Rozmawia nam się bajecznie. Widzę że chłopak ma fajne podejście do życia. Martwi się o mnie, pyta czy już wróciłam do domu i takie tam. Jak zaczynamy rozmawiać to nie ma końca. Na dniach mamy się widzieć, a ja czuję się...jak 15 latka z motylami w brzucuhu. Jestem zrażona kilkunastoma internetowymi znajomościami, tu wydaje być się inaczej..moje pytanie - czy nie wydaje wam się to dziecinadą? dorosły chłop, dorosła baba a tu telefoniki smsiki... jak w podstawówce?:)

Daj spokój, to urocze! Najważniejsze, że działa :D koniecznie napisz jak było, gdy już się zobaczycie! 

(((:

hehe, 'staruchom' tez wypada..zadna dziecinada..ot, zakochanie:)) powodzenia..daj znac jak randka:)
u nas tez sie tak zaczelo- 2 miesiace temu slub wzielismy 
trzymam kciuki!!!!

megann14 napisał(a):

Daj spokój, to urocze! Najważniejsze, że działa :D koniecznie napisz jak było, gdy już się zobaczycie! (((:


dokladnie ! zapowiada sie super ,wiec bron boze nie rezygnuj ! :)
Pasek wagi
Nie szukaj dziury w całym, tylko ciesz się chwilą:)
Pasek wagi
och daj spokój ;) Kiedy zaczynałam z moim też uważałam, że zachowuję się jak idiotka, a podobno byłam urocza ;) 

i tak jak mówi megann14: Koniecznie daj znać jak poszło!
no łapię się na tym, że generalnie kilka razy przez dzień myśl mi przefrunie "a ciekawe co tam Grześ robi" a potem się karce "krowo! tyś go jeszcze nie widziała na żywo a się zastanawiasz co Grześ robi" 
stara baba? no nie przesadzaj... dziewczatko jeszcze jestes i masz prawo do szalenstw :)
gdzie stara baba! ciesz się chwilą,moze akurat się uda;) życzę Ci tego:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.