10 lipca 2012, 20:44
np. kilka godzin, minut, 1 dzien ?:P
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2815
10 lipca 2012, 21:06
Tak. W sumie to znałam, go z gimnazjum jeszcze... ale tam z nim jako takiego kontaktu nie miałam. A na festynie właśnie jakoś tak zaczęliśmy ze sobą kręcić i wyszło na to, że się całowaliśmy :P
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto: Pod Bukami
- Liczba postów: 153
10 lipca 2012, 21:07
Kiedyś tak, teraz to już wg mnie głupie;P
- Dołączył: 2012-01-29
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 715
10 lipca 2012, 21:15
Tak
w ogóle go nie znałam
miałam może 16 lat, sylwestrowa noc na miejskim runku, podszedł do mnie złożyć życzenia, nastawiłam policzek a on pocałował mnie bardzo namiętnie w usta
byłam w szoku ale nie przerwałam pocałunku, wyglądał sympatycznie i miał piękny uśmiech, pamiętam go dziś jak przez mgłę