- Dołączył: 2006-05-22
- Miasto: Rejkiawik
- Liczba postów: 5003
25 października 2009, 14:15
wiem....na pewno był ten temat....ale jestem ciekawa i go powtórzę.... gdzie poznałyście drugą polowę?? bądz - jak poderwałyście?? ja jestem ciekawa.... i może skorzystam z waszych rad??
25 października 2009, 15:30
najpierw pol roku mnie nie widział a przechodzil koło mnie 100 razy :D a pozniej okazało sie ze mamy wspolnych znajomych :D , pierwsza randka jednak odbyła sie na ? basenie haha
- Dołączył: 2008-09-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 224
25 października 2009, 15:32
ja nigdzie...:(
- Dołączył: 2006-04-24
- Miasto: Limerick
- Liczba postów: 284
25 października 2009, 15:42
na gg, jest z mojego miasta(baaaardzo malego ze kazdy sie zna z widzenia) ale nigdy sie wczesniej nie widzielismy(o dziwo), zagadal -odpowiedzialam, poszlismy na piwko i tak to sie zaczelo,
- Dołączył: 2006-04-24
- Miasto: Limerick
- Liczba postów: 284
25 października 2009, 15:44
to bylo 6 lat temu, teraz to chyba w necie same zboki siedza i szukaja okazji,
moze jakies imprezki domowe, kolega przyprowadzi jakiegos nowego kolege itd
- Dołączył: 2006-01-09
- Miasto: Dziupla
- Liczba postów: 1763
25 października 2009, 15:46
Na klatce schodowej pod moimi drzwiami. Chciałam go staranować drzwiami jak synowi rower znosił. Jego była żona wynajmowała koło mnie mieszkanie jakieś 3 miesiące. Potem na szczęście szybko się wyniosła bo śmieć jakich mało (co wyszło jakieś trzy lata temu). A chłop dobry, taki z dużym sercem. Trzeba poczekać i sam się znajdzie.
- Dołączył: 2009-10-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 33
25 października 2009, 16:07
na ślubie:) on był świadkiem i ja byłam świadkiem i tak jakoś sie zgadaliśmy:)
- Dołączył: 2008-03-04
- Miasto: Gdziekolwiek Byleby Było Gorąco
- Liczba postów: 3627
25 października 2009, 16:31
najpierw go sobie "upatrzyłam", a potem....nie miałam pojęcia co zrobić. Mijaliśmy się codzień patrząc sobie w oczy przenikliwie, aż do momentu kiedy sobie odpuściłam....wtedy to nadażyły się urodziny mojej przyjaciółki, poszłyśmy z dziewczynami na dyskoteke, a on tam był z kumplem. Choć zabrzmi to ździrowato, po 2 min zaczęliśmy się całować, ale od wtedy (już 8 lat) jesteśmy razem. Co się potem okazało on wiedział, że tam będę ;D
- Dołączył: 2009-04-09
- Miasto: the city which never sleeps
- Liczba postów: 1638
25 października 2009, 16:32
Ja w szpitalu teraz jak byłam na hospitalizacji ^^ :D
- Dołączył: 2006-05-22
- Miasto: Rejkiawik
- Liczba postów: 5003
25 października 2009, 17:06
ja też chce wreszcie poznac swoja 2 polówke... :(*(
25 października 2009, 17:13
ja swojego w necie :D! 600 km odległości:P ale dalismy rade. A teraz to juz 6 lat razem:) no i zaczeło sie niejako od diety;P tylko wegetariańskiej i punk rocka:P