4 maja 2012, 22:11
Poznalam faceta, od pierwszego spojrzenia coś zaiskrzyło. Pracujemy razem co prawda on jest moim przełożonym ale stosunki ją dosyć luźne (praca w gastronomii) Chyba się zakochalam, czuje się cudownie w jego towarzystwie, 2 razy przespałam się z nim wszystko było cudowne był taki opiekuńczy i w ogóle tylko jest jeden problem...on ma dziewczynę, powiedział mi ze oni powoli się od siebie oddalają i ze jej nie ufa. Ja wiem że tak tylko to powiedział. Dawno nikt tak na mnie nie patrzył jak on, normalnie iskry lecą !
Co mam robić ? Odpuścić czy walczyć o swoje szczescie ?
4 maja 2012, 22:17
jakis dupek. wam przestanie sie ukladac to tez poleci do innej. nie warto
4 maja 2012, 22:18
Wiem że robię źle i bardzo mi szkoda tej dziewczyny , rozum mówi daj sobie spokój a serce .....
- Dołączył: 2012-03-31
- Miasto: Świnoujście
- Liczba postów: 808
4 maja 2012, 22:19
Ja chyba nie rozumiem innych kobiet.
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
4 maja 2012, 22:22
a jak cos nie pojdzie to dopiero bedzie kicha w pracy...
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Biłgoraj
- Liczba postów: 1488
4 maja 2012, 22:22
zajebisty facet, ma dziewczyne a sypia z inna. powodzenia
4 maja 2012, 22:22
dawno nie czułam czegos takiego jak jestem z nim sama, juz nie wiem co mam robic :( chyba całe zycie bede sama