Temat: Dylematy samotnego faceta

Witajcie
Pisze do Was - bo jako jedyni/jedyne wiem że mnie nie wyśmiejecie, a jesli nawet to co z tego. Na Vitalii jestem od niedawna, zacząłem się "ogarniać" od lutego, schudłem ponad 10 kg. Teraz nadeszły gorsze dni. Jestem człowiekiem samotnym, nie znalazłem swojej drugiej połowy. Mam 27 lat i teraz to nawet odczuwam obawę przed wiązaniem się z kimś. Są dni kiedy o tym nie myślę i jest normalnie, ale czasami łapie dola i zaczynam "pić i żreć". Nachodzą mnie myśli w stylu - co będzie jak nikogo nie znajdę? Co się stanie jak nawet kogoś poznam i to spieprzę? Pisze tutaj, bo nie za bardzo mam się komu wygadać, spotkania z kumplami kończą się raczej ostra libacją...a przecież codziennie pić nie można.
Próbowałem portali randkowych, spotkałem się z kilkoma dziewczynami - nie wyszło. Najcześciej to one mnie olewały. Próbowałem swatania przez znajomych - też raczej bez rezultatów. Źle trafiam.
Tak jak wspomniałem, gdzieś musiałem to napisać - wypadło na was.
z góry zakładasz że sie nie uda, nie wyjdzie itd.. troche wiary w siebie,  na pewno znajdziesz swoją drugą połówke. kto szuka nie błądzi... szukaj dalej i nie poprzestawaj mimo że sie nie udaje! :)
sory, ale nie uwierzę, że nie patrzysz na wygląd.czymś Cię musiała urzec. na pewno nie zrobiła tego charakterem, bo chyba widząc ją pierwszy raz w życiu nie wiedziałeś jaki on jest. a żeby chcieć się dowiedzieć musi się ta osoba nam spodobać. ciekawe dlaczego te mniej urodziwe dziewczyny są same? może dlatego, że mniej urodziwi mężczyźni szukają księżniczki ? niestety otyłość się dobrze nie kojarzy.. facet, który po 5 minutach seksu będzie miał zadyszkę? poza tym obecny stan może nie być tragiczny, ale widząc, że mężczyzna teraz ma problemy z wagą to co będzie za 5 lat jak się zmieni w zupełnego kanapowego lenia, bo znalazł już kobietę i może osiąść na fotelu z piwkiem i golonką?
idź na siłownię, schudniesz, nabierzesz masy mięśniowej, odżywiaj się racjonalnie - na pewno wyjdzie Ci to na lepsze. 
Witajcie
Dziękuje za wszystkie rady. Przeczytałem wszystkie posty, dużo przemyślałem i wiem co powinienem zrobić. Więcej wiary, mniej pijaństwa. Postanowiłem również zapisać się na siłownie a w lecie spróbuje swoich sił na basenie. Znalazłem już chyba problem z jakim się borykam, kilka z Was wspomniało o tym że dziewczyny nie lubią jak facetowi za bardzo zależy. I to był chyba też pewien problem. Dużo z Waszych wypowiedzi się dowiedziałem - o tym co lubią i czego nie lubią dziewczyny. Ogólnie natchnęło mnie to dużą dawką pozytywnej energii. Dziękuje Wam.
na każdego przyjdzie czas
powiem tobie mam 21 lat a mam znajomych samych starszych jeszcze od Ciebie ok 30 i są samotni i jakoś im tak samo nie śpieszno do swojej drugi połówki
więc nie ma źle
pamiętaj:

I nic na siłę, nie na tym kończy się życie, ja jestem sama od 3,5 lat i żyję dla pasji. powodzonka

MadameMargaret1987 napisał(a):

paty223 napisał(a):

 
ale z drugiej strony po co komu fajna,, inteligentna miła dziewczyna, która jest tak brzydka, że facet będzie się wstydził z nią pokazać w towarzystwie? 
wyjdź.
ale taka prawda. miałam znajomego, który był z dziewczyną - moim zdaniem była ona ładna. według jego kolegów niezbyt. dogryzali mu za każdym razem kiedy się spotykali, w końcu nie wytrzymał i dziewczynę zostawił. Podkreślam - wg mnie nie była brzydka. taka jest niestety prawda. Faceci wolą głupiutkie, ale ładne. zresztą wydaje mi się, że dla większości facetów mądra kobieta to taka, która nie rechocze co 5 sekund i umie się przedstawić. Piszę o tym co zaobserwowałam. 


Gratuluje tej dziewczynie ze Twoj znajomy ja zostawil - widac opinia kolegow liczy sie bardziej

Do autora - jesli jeszcze to czytasz, glowa do gory!
Co do wygladu modela - nie przesadzajmy, doprowadz swoje cialo do stanu w jakim bedzie Ci sie podobac, a ta pewnosc siebie bedzie widac. I jak pisaly wyzej dziewczyny, sa gusta i gusciki, znajdziesz kiedys dziewczyne ktorej sie spodobasz taki, jaki jestes.
No i nic na sile - desperata czuc na kilometr, a od takich wiekszosc normalnych dziewczyn ucieknie.
Powodzenia :)


iLoveZombies napisał(a):

MadameMargaret1987 napisał(a):

paty223 napisał(a):

 
ale z drugiej strony po co komu fajna,, inteligentna miła dziewczyna, która jest tak brzydka, że facet będzie się wstydził z nią pokazać w towarzystwie? 
wyjdź.
ale taka prawda. miałam znajomego, który był z dziewczyną - moim zdaniem była ona ładna. według jego kolegów niezbyt. dogryzali mu za każdym razem kiedy się spotykali, w końcu nie wytrzymał i dziewczynę zostawił. Podkreślam - wg mnie nie była brzydka. taka jest niestety prawda. Faceci wolą głupiutkie, ale ładne. zresztą wydaje mi się, że dla większości facetów mądra kobieta to taka, która nie rechocze co 5 sekund i umie się przedstawić. Piszę o tym co zaobserwowałam. 
Gratuluje tej dziewczynie ze Twoj znajomy ja zostawil - widac opinia kolegow liczy sie bardziej Do autora - jesli jeszcze to czytasz, glowa do gory! Co do wygladu modela - nie przesadzajmy, doprowadz swoje cialo do stanu w jakim bedzie Ci sie podobac, a ta pewnosc siebie bedzie widac. I jak pisaly wyzej dziewczyny, sa gusta i gusciki, znajdziesz kiedys dziewczyne ktorej sie spodobasz taki, jaki jestes. No i nic na sile - desperata czuc na kilometr, a od takich wiekszosc normalnych dziewczyn ucieknie.Powodzenia :)

mój BYŁY znajomy. po tej dziecinnej akcji przestał nim być. od frajerów staram trzymać sie z daleka ;)

do Autora: Życzę powodzenia w walce o piękny wygląd! sama chodzę na siłownie i uwierz - chodzą tam ludzie i z nadwagą i strasznie szczupli, nie tylko same pakery. Na basen też chodzą różne osoby więc do dzieła! a jak Cię będzie ciągnęło do alkohol to pamiętaj za każdym razem jak będziesz się pocić na siłowni, ze jeśli za dużo sobie pozwolisz to ten wysiłek idzie niestety na marne. 
Stary nie przejmuj się :)
Wygląd oczywiście ma znaczenie (bo wszyscy automatycznie oceniamy to co widzimy), ale to tylko pierwsze "wrażenie" (nawet nie wrażenie, tylko podświadoma ocena).

Z mojego doświadczenie mogę Ci śmiało powiedzieć, że to nie ma wielkiego znaczenia. Tak długo jak akceptujesz siebie, tak długo inni będą Cię akceptować. Czy to w gorszych czy w lepszych czasach wyglądowych nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem dziewczyny. (Problem jest w tym by okazała się tą jedyną, ale to już zupełnie inna bajka i ot szczęścia nie mam.) Oczywiście jest grupa pie...ych, którzy ubzdurają sobie jakiś wzorzec (tyczy się to tak samo kobiet jak i mężczyzn - bez szczególnej przewagi którejkolwiek ze stron), ale odpowiedz sobie szczerze czy masz ochotę być z kimś pie...tym?

Porada jest taka: zaakceptuj siebie, lub też dojdź do stanu gdy się sam zaakceptujesz - wtedy i inni Cię zaakceptują. Wiem, brzmi jak banał. Jednak nie zmieni to faktu, że tak to właśnie jest. Tak wielkie znaczenie ma psychika.

MadameMargaret1987 napisał(a):

\.. facet, który po 5 minutach seksu będzie miał zadyszkę? 

Skad taka brednia ? sam nie nalezę do najchudszych osób ale zadyszki podczas zbliżenia nie mam.. a uwierz mi trwa to wiecej niz 5 minut,
Co do autora wątku UWIERZ W SIEBIE i tyle.   wiem z własnego doswiadczenia .
a ja radzę Ci zastanowić się co takiego sprawia, że nie masz dziewczyny. Przecież codziennie spotykasz tysiące dziewczyn, nie wierzę że żadna nigdy się Tobą nie zainteresowała. Może to Twoja nieśmiałość, niskie poczucie własnej wartości sprawia, że nie wierzysz, że ktoś mógłby Cię kochać, a może podświadomie uciekasz od miłości, mimo że bardzo tego pragniesz. Może boisz się zranienia, boisz się zaufać itd.  Ja mam podobny problem- jestem trochę młodsza od Ciebie ale nigdy nie miałam partnera, chociaż interesowało się mną wielu chłopaków. Ja po prostu wpadałam w panikę gdy widziałam kogoś mną zainteresowanego. Długo nie mogłam zrozumieć o co chodzi, co ze mną nie tak okazało się, że jestem DDD. Odkryłam to dopiero niedawno, ale zamierzam coś z tym zrobić. Teraz kiedy jestem świadoma przyczyn łatwiej będzie mi z tym walczyć. Trzymam kciuki byś znalazł miłość :)
A ja napisze tylko tyle - dziewczyny lubią pewnych siebie i stanowczych facetów. Jeśli nie jesteś wyjątkowo brzydki i nie ma w Tobie nic odrzucającego to popracuj przede wszystkim nad pewnością siebie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.