- Dołączył: 2011-03-15
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 1212
15 kwietnia 2012, 23:08
Czy często się zakochujecie? czy jesteście stałe w uczuciach? Jak jest z wami? :)
I dodatkowe: Ilu miałyście chłopaków "na serio" i jak ich wspominacie? :))
15 kwietnia 2012, 23:11
Chyba jestem kochliwa ale to różnie bywa. Niektóre miłości mi szybko przechodzą a inne trwają i trwają...
Na serio miałam... 3, obecnie jest 3.
Z jednym z nich się koleguję, mamy dobre relacje.
Drugi jest skończonym debilem, ale muszę go znosić, bo jesteśmy razem na roku.
Trzeci to cud, miód i orzeszki, wiadomo
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
15 kwietnia 2012, 23:12
Często zdarzało mi się zafascynować osobą, ale zakochałam się tylko raz i od tej pory jestem stała w uczuciach, o tak powiem.
- Dołączył: 2012-03-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1229
15 kwietnia 2012, 23:19
raczej stała :) raz się zakochałam i w tym trwam :) wcześniej miałam chłopaka ponad rok. ale nigdy nie twierdziłam, że go kocham. lubiłam go bo był wesoły i zabawny. jednak do czasu. :)
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
15 kwietnia 2012, 23:21
moja milosc trwa 6-7 lat, w miedzyczasie byly rozne fascynacje ktore nazywalam miloscia ale szybko sie konczyly
- Dołączył: 2012-03-19
- Miasto:
- Liczba postów: 68
15 kwietnia 2012, 23:23
stała, zakochałam się raz i dalej się tego trzymam :)
15 kwietnia 2012, 23:26
W ogóle nie kochliwa. Mam 20 lat i nigdy nie byłam zakochana. Nie wiem, może coś jest ze mną nie tak, ale nie potrafię zmusić się do głębszych uczuć. I czasami jest mi smutno jak patrzę na zakochane pary i też bym tak chciała, ale w żaden sposób nie potrafię choćby facet był cudowny, miły i zakochany we mnie...
- Dołączył: 2010-05-16
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 482
15 kwietnia 2012, 23:26
co jakieś 2 miesiące znajduję sobie niedostępny obiekt westchnień, a kiedy zaczyna zwracać na mnie uwagę i się wkręca po prostu to przerywam. Moi rodzice w sumie mówią, że tylko nadzieje chłopakom robię, ale jakoś nie umiem się przywiązać. Poważnych chłopaków miałam dwóch ...
- Dołączył: 2010-08-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 598
15 kwietnia 2012, 23:27
nie jestem kochliwa, zakochana byłam dwa razy w życiu (mam 21 lat), intensywnie i na długo.
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
15 kwietnia 2012, 23:30
ja jestem niestety kochliwa, niestety także bez wzajemności. na serio nikogo nie miałam, jeden próbował ale mu nie wyszło xD hehe, do tanga trzeba dwojga. nie wspominam, bo nie ma czego ;p