Temat: odezwać się pierwsza czy odpuścić?

Witam, mam do Was pytanie, bo na prawdę nie wiem co zrobić. Moja sytuacja przedstawia się następująco... Ostatnio na imprezie u kolegi poznałam fajnego chłopaka. Na samym początku on tylko na mnie nieśmiało patrzył. Później coś zagadywał, wylądowaliśmy razem na dworze, słuchaliśmy muzyki i rozmawialiśmy. Później potańczyliśmy,  czas nam mijał całkiem przyjemnie, pare razy się pocałowaliśmy . Spędziłam z nim pare godzin. Nad ranem musieliśmy się rozstać, i powiedział, że jakoś się zgadamy. Ale numeru telefonu nie wziął. Co mam o tym myśleć? Odpuścić sobie czy się do niego odezwać?
Pasek wagi
jeśli nie wziął telefonu to chyba jednak nie miał ochoty 'się zgadać' :] ja bym odpuściła.
Chyba Cię olał...
Jakby mu zależało, to bez problemu zdobyłby Twój numer. W końcu macie wspólnych znajomych, skoro razem imprezujecie. Nie powinnaś się narzucać.
pare razy się pocałowaliśmy . <--------- na 1 spotkaniu? odpusc sobie
Zależy ile minęło czasu. Ale chyba aż tak mu nie zależy. Może byłaś laską na jedną noc.
Ja bym gościa olała :)
Może chłopak po prostu szukał panny na imprezę?
odpusc...;]
jak od razu się pocałowaliście mógł Cię potraktować jako stosunkowo łatwy łup

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.