Temat: chłopak z internetu?

Cześć Dziewczyny
Mam pytanie odnośnie portali randkowych. Zawsze byłam nastawiona raczej negatywnie do zawierania znajomości przez internet ale ostatnio coraz częściej myślę o tym, że może warto spróbować. Jestem osobą dość nieśmiałą, mam problemy z "zarywaniem" do kolesi. Pomyślałam, że może w sieci będzie łatwiej się otworzyć i poznać kogoś. Tylko właśnie tu jest problem. Jak się nie naciąć na jakiegoś, zboka, naciągacza czy innego czorta? Macie doświadczenia? Może polecicie mi jakiś portal. Czy któraś z Was znalazła miłość w "internecie"? Czy to w ogóle możliwe. Dodam że mam 21 lat, jestem sama i ten stan zaczyna już mi troszkę doskierać
Polecam Sympatie:D sporo sympatycznych tam poznalam :D mam troche fajnych kumpli:D a i przez Kolesia z Sympati wkrecilam sie w calkiem nowe towarzystwo i choc jego juz nie widuje to jednak przypadek sprawil ,ze sie koles z sympati na cos zdal:D Ps tez mam Narzyczonego z Neta;P powiedzmyD a i nie nakrecaj sie - ilez to ja sie na te randki nachodzilam to trudno zliczyc;P ile wtop tez trudno ale i troche fajnych ludzie... i moja rada nie warto zbyt dlugo odwlekac realnych spotkan bo im dluzej gadasz przez neta tym bardziej mylne wyobrazenia mas zo tym kims spotkanie twarza w twarz odslania wiecej , nie ma sie czasu na zmyslanie bajek jakim to sie jest rycerzem:p tak wiec
1)pogadaj jak sie spodoba to sie spotkaj nie odwlekaj
2)wybieraj miejsca publiczne
3) konieczni epoinformuj mame, siostre, brata , kumpele kogokolwiek zaufanego gdzie i po co sie wybierasz by w razie czego mial Cie kto ratowac z opresji:) 
4) warto sie umowic z ta os zaufana ,ze zadzwoni  po 1 h spotkania i w razie czego bedziesz mogla nalgac ,ze musisz isc bo cos sie stalo wazne;D - to tak na wszelki jakby koles byl nie taki jak powinien:D
5)NIe napinaj sie i nie zakladaj ,ze od razu to bedzie ksiaze z bajki , bo czasem sporo zab trzeba sie nacalowac:P
6) daj na luz, i podstawa to piekny usmiech i niezbyt gleboki dekold:P nie pokazuj zbyt wiele na 1 "randce"
chyba tyle
Pozdrawia "Stara wyjadaczka randkowa":D
Ps. Powodzenia - mi sie "oplacilo"a i poszukiwania tego wlasciwego od czasu pierwszego spotkania zajely mi uf niecale 2 lata;) od ponad 2 jestem z Tym jedynym :Dm
To normalne, wiele osób teraz  w ten sposób poznaje swoje 2 połówki (ja też). Z chłopem spotykam się  1,5 roku prawie, a od miesiąca jesteśmy parą, poznaliśmy się przez portal społecznościowy i póki co, nie narzekam.
Na uczelni spotykam ciągle te same osoby o takich samych zainteresowaniach jak moje. Internet to fajny sposób na poznanie kogoś zupełnie innego :)
A poza tym po drodze mam jeszcze kilku fajnych kolegów (jednego znam już 4 lata).
Warto spróbować.
Ja Swojego poznalam na portalu sympatia.pl;p po tygodniu "bycia " tam  zaczelismy pisac, po miesiacu spotkanie i tak jestesmy razem  ponad 1,5 roku;p 
Takze warto jak ma sie chec zakladac konta na takich portalach.
Ja poznałam fantastycznego mężczyznę na swatka.pl
Wszystko byłoby idealnie, gdyby nie to że ja wciąż kochałam mojego byłego i to z nim staram się odbudować wszystko.
Ale naprawdę,również mogę śmiało polecić tę formę poznania znajomości, ostrożnym trzeba być jak wszędzie ale jak to mówią nie ma miłości bez ryzyka :) Przez pewien czas nawet myślałam że to ten, no wiecie... niestety, jak to mi kolega powiedział: stara miłość nie rdzewieje,ona tylko pokrywa się mchem, na jakiś czas.
Powodzenia :) 
I pamiętaj, nic na siłę :)
Kurczę, teraz to już faktycznie mnie przekonałyście. Zarejestrowałam się na Sympatia.pl ale jeszcze nie wstawiłam zdjęć ani nic. Musze sie nastawić psychicznie. Spodziewam się ze to trochę zajmie czasu ale moze w końcu spotkam kogoś fajnego. Fajnym kumplem też bym nie pogardziła
Witaj , ja swojego faceta poznałam przez internet 8 lat temu :) i nadal ze sobą jesteśmy hihihi
ano ryzyk fizyk.........choc ja swojego meza poznalam na czaterii:P
Ja mojego męża poznałam na takim forum naszego miasta. Okazało się, że chodził do tej samej szkoły, do której ja wtedy chodziłam, że mamy wspólnych znajomych... Spodobało mu się moje zdjęcie, zaczęliśmy gadać, spotkaliśmy się i.. tak jesteśmy już po ślubie :) Może masz też jakieś "miejskie forum"?
Moja teściowa jest na sympatii i na badoo, pisze z różnymi facetami, ale mówi, że trafia na samych popaprańców :P
Ja w Internecie poznałam wielu wspaniałych ludzi, a wśród nich moją przyjaciółkę oraz... męża :)
Podobno fotka jest oki.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.