16 marca 2012, 22:13
Od tygodnia pewnien chłopak z którym sie umaiwałam nie odzywał się do mnie ,ostatnio zadzwonił i chciał się umówić zgodziłam się po czym w dniu spotkania zadzwonił i powiedział ,że coś ważnego mu wypdało i ,że bardzo mnie przeprasza ,po czym zadeklarował że umówimy się następnego dnia , wiedział ,że jestem wkurzona ,dodał jeszcze "mam nadzieję ,że bede miał okazje się wytlumaczyć ,do zobaczenia". No i się nie odezwał, po co mnie kilka razy przepraszał i proponował spotkanie skoro do niego nie doszło? możecie mi wyjaśnić dlaczego faceci się tak zachowują? bo naprawdę tego nie rozumiem..
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto:
- Liczba postów: 2093
17 marca 2012, 10:11
Sami nie wiedzą czego chcą! ;-)
17 marca 2012, 10:57
dzięki za opdowiedzi :) stwierdziłam koleś jest po prostu niedojrzały i nie będę się nim przejmować
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Za Górą Za Rzeką
- Liczba postów: 5501
17 marca 2012, 11:19
Też miałam kiedys taką sytuację. Niby chce, niby sam proponuje, później mu coś wypada, ale umawia sie na inny termin, później nie daje znać. Eeee tam, daj sobie spokój z takim. Ja już się na szczęście przekonałam, że nie wszyscy są tacy. Trzeba takich olać i tyle to może się nauczą porządku ;p
17 marca 2012, 11:48
bo faceci to świnie wiadomo nie od dziś
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
17 marca 2012, 12:34
nie chce krakac i robic przykrosci ale u mnie tak sie konczyla znajomosc z jednym facetem...tylko ze mna bylo jeszcze gorzej bo niby bylismy umowieni a on sie nie odzywal, w koncu pisalam czy spotkanie aktualne bo ja jzu jestem prawie gotowa a on ze nie mial glowy do tego, albo zapomnial, albo cos..dla mnie to taki znak ze facet niestety za czesto nie mysli o dziewczynie i nie tęskni..
17 marca 2012, 21:59
cóż, jedno jest pewne - gdyby mu zależało, to by na pewno zadzwonił chociaż. ale do tego to sama doszłaś. nie odzywaj się, a jakby go nagle olśniło i by się odezwał, to sucho stwierdź, że nie masz ochoty cackać się z dzieciakiem.