Temat: do facetów-wyjaśnijcie mi coś bo sama nie rozumiem..

Od tygodnia pewnien chłopak z którym sie umaiwałam nie odzywał się do mnie ,ostatnio zadzwonił i chciał się umówić zgodziłam się po czym w dniu spotkania zadzwonił i powiedział ,że coś ważnego mu wypdało i ,że bardzo mnie przeprasza ,po czym zadeklarował że umówimy się następnego dnia , wiedział ,że jestem wkurzona ,dodał jeszcze "mam nadzieję ,że bede miał okazje się wytlumaczyć ,do zobaczenia". No i się nie odezwał, po co mnie kilka razy przepraszał i proponował spotkanie skoro do niego nie doszło?  możecie mi wyjaśnić dlaczego faceci się tak zachowują? bo naprawdę tego nie rozumiem..
Sami nie wiedzą czego chcą! ;-)
dzięki  za opdowiedzi :) stwierdziłam koleś jest po prostu niedojrzały i nie będę się nim przejmować
Też miałam kiedys taką sytuację. Niby chce, niby sam proponuje, później mu coś wypada, ale umawia sie na inny termin, później nie daje znać. Eeee tam, daj sobie spokój z takim. Ja już się na szczęście przekonałam, że nie wszyscy są tacy. Trzeba takich olać i tyle to może się nauczą porządku ;p
Pasek wagi
bo faceci to świnie wiadomo nie od dziś
nie chce krakac i robic przykrosci ale u mnie tak sie konczyla znajomosc z jednym facetem...tylko ze mna bylo jeszcze gorzej bo niby bylismy umowieni a on sie nie odzywal, w koncu pisalam czy spotkanie aktualne bo ja jzu jestem prawie gotowa a on ze nie mial glowy do tego, albo zapomnial, albo cos..dla mnie to taki znak ze facet niestety za czesto nie mysli o dziewczynie i nie tęskni..
cóż, jedno jest pewne - gdyby mu zależało, to by na pewno zadzwonił chociaż. ale do tego to sama doszłaś. nie odzywaj się, a jakby go nagle olśniło i by się odezwał, to sucho stwierdź, że nie masz ochoty cackać się z dzieciakiem.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.