25 lutego 2012, 19:05
Mam pytanko :)
poznałam jakis czas temu faceta przez internet- bardzo fajnie nam sie gadało i ogólnie postanowilismy sie spotkać. nie nastawiałam sie na niewiadomo co, bo juz pare takich spotkań miałam, nigdy nic z tego nie było wiec podeszłam z dystansem do tego i powiem szczerze, po tym spotkaniu jestem bardzo zaskoczona.Pozytywnie- bo facet okazał sie strasznie sympatyczny, normalnie miałam wrażenie, ze gadam z osoba, która znam długo i dawno nie czułam sie tak dobrze w niczyim towarzystwie. Ale oczywiście nie byłabym soba, gdybym nie znalazła jakiejś 'dziury' w całym. Po pierwsze, z wyglądu daleko mu do ideału. Właściwie odbiega od wszelkich moich wyobrazen o idealnych facetach, aczkolwiek te pewne niedoskonałości mnie intrygują...Po drugie- w sumie znam go mało i mam mnóstwo mysli typu czy aby napewno to nie jakis świr, który szuka wrażeń i tylko udaje,ze ma dobre zamiary :/ proszę, powiedzcie mi, czy to wszystko u mnie jest normalne? czy tez tak miałyście? i jak w waszym przypadku kończyły sie takie netowe znajomości?
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
25 lutego 2012, 19:09
Twoje odczucia są normalne a świra to nawet w realu mozesz spotkać
25 lutego 2012, 19:09
ja bym zrezygnowała. pisać, rozmawiać, owszem, ale nic więcej. podejrzany tym. miałam z podobnym do czynienia. i lepiej zejść z drogi żeby później nie cierpieć - sama już zaznaczyłaś niektóre istotne niepewności
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: B
- Liczba postów: 4650
25 lutego 2012, 19:09
też kilka razy spotykałam sie z takimi facetami. Z jedym zostałam na dłużej, ale później zaczęły mi przeszkadzać pewne jego cechy charakteru, bo wiadomo nie poznasz faceta na paru spotkaniach, no i sie rozstaliśmy. A co do Twoich obaw, no to juz rosyjska ruletka ;) Ale życzę powodzenia ;)
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 593
25 lutego 2012, 19:11
Wątpliwości jak przy każdej nowej znajomości. Bez różnicy czu internetowej czy nie internetowej. Świra równie dobrze można poznać przez internet jak i w pubie, dyskotece, przez znajomych... Nigdy nie wiesz kim okaże się nowo poznana osoba.
A co do wyglądu... To albo Ci się podoba albo nie. Może nie odpowiadać Twojemu ideałowi ale to nie znaczy, że jest brzydki ;)
25 lutego 2012, 19:16
Powiem tak : Spotkalas sie z nim zauwazasz jakies mankamenty ale moze da sie je jakos zmienic ? Nie kazdy jest idealny i szczerze nie ma idealu ani kobiety ani faceta -kazdy ma wady. To raz , dwa jesli chcesz wiedziec czy jest swirem czy nie to spotykaj sie z nim.musisz go poznac. Nie wszyscy w sieci to swiry. Moze on jest samotny , niesmialy i dlatego przesiadywal na portalach ?
- Dołączył: 2012-01-14
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 694
25 lutego 2012, 19:19
Byłam w identycznej sytuacji w sierpniu 2010. Poznałam chłopaka, troche pisaliśmy, spotkaliśmy się i rozmawiało mi się z nim cudnie. Był dość pewny siebie, co mnie trochę zawstydzało, le bardzo mnie zaintrygował. Jeśli chodzi o wygląd - na ulicy na pewno bym się za nim nie obejrzała... Ja mam 176cm i zawsze przebierałam w facetach 185+ , a on... jest ode mnie 2cm niższy!!! Mimo wszystko spotkaliśmy się drugi raz i trzeci i piąty.... I tak oto od października 2010 jestesmy parą :) Mieszkamy razem od roku, jest nam cudownie! Zbieramy kasę, podróżujemy, spełniamy swoje marzenia, ale przede wszystkim rozumiemy się bez słów!! Nie zamieniłabym go na nikogo innego. Wzrost początkowo był dla mnie małą przeszkodą, głupio się czułam, jak taka "mamucha" , a teraz już wiem, że to w ogóle nie jest ważne :)) Kocham go i chcę z nim być zaaaawsze! :)
- Dołączył: 2011-10-21
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 967
25 lutego 2012, 19:21
wydaje mi sie to jak najbardziej normalne....kobiety juz maja to do siebie ze szukaja dziury w całym. Zyj chwilą, rozkrecaj znajomosc a moze akurat okaze sie ze to ten:)
25 lutego 2012, 19:22
Ja z moim jestem rok, planujemy ślub i poznaliśmy się przez neta.
