Temat: Zakochanie w brzydkim mężczyźnie

ja jestem z moim 3 lata a dalej uwazam ze jest paskudny ale pociaga mnie i kocham go nad zycie!
co to za roznica uroda przemija a charakter czlowieka pozostaje

ja bym nie potrafila byc z kims kto mi sie nie podoba fizycznie:)

Pamiętaj ŁADNA MISKA JEŚĆ NIE DAJE zawsze tak mowiła moja mama i po moich doświadczeniach podpisuje sie w 100 procentach.

Moim zdaniem nic z tego nie będzie, poza przyjaźnią. Sama kiedyś uparcie twierdziłam,  że wygląd się nie liczy i że to charakter jest jedynym kryterium. Skończyło się to na tym, że byłam z mężczyzną, który był fantastycznym człowiekiem, ale absolutnie nie pociągał mnie seksualnie. I... i ten związek to największa porażka mojego życia. Nie odczuwałam żadnej przyjemności, gdy mnie dotykał. Mogłam wtedy rozmyślać o liście jutrzejszych zakupów albo o tym, co jutro zjem na śniadanie - zero przyjemności. Szukałam wszelakich sposobów, aby uciec od jego bliskości, bo kompletnie mnie to nie pociągało. Przez to były kłótnie i kolejne problemy. Rozstaliśmy się po 3 miesiącach w takiej atmosferze, że szkoda nawet opowiadać. 

Da sie zakochac w brzydkim/nieatrakcyjnym mezczyznie i zbudowac zwiazek

Jeśli nie pociąga Cię fizycznie ani trochę - to myślę, że nie. Możecie być świetnymi przyjaciółmi, ale to wszystko. Związek oparty tylko na przyjaźni to nie jest w pełni związek. Możliwe, że z czasem się w nim zakochasz, ale jeśli teraz Ci się bardzo nie podoba, to raczej nie ma na to szans. Szkoda chłopaka, ale no co zrobisz ;p Być z kimś "bo nikt inny go nie chce, szkoda go" to krzywda i dla Ciebie, i dla niego.

hm... jak chcesz mu w tym pomoc ze żadna go nie chce - to Twoja sprawa, ale zastanów sie czy jest to kompan w dalsze życie. Jak to mówią wygląd przemija a osobowość zostaje.

Według mnie nie jest problemem jego wygląd ani to, że Cię nie pociąga seksulanie... Nie jesteś w nim zakochana a on w Tobie to raczej nie stworzycie udanego związku. Podstawą do takiego związku są przedewszystkim uczucia a nie twoja litość dla niego że to dobry chłopak a żadna go nie chce ;/  No chyba że coś do niego czujesz ale czytając twoje wypowiedzi nie wydaje mi się żeby tak było więc lepiej zostańcie po prostu przyjaciółmi... 

Uroda kwestia gusty, ale skoro piszesz, że jest dla Ciebie brzydki, to raczej nic z tego nie będzie... Sama jestem z facetem, który zdecydowanie różni się od mojego nastoletniego typu faceta, ale nigdy nie uważałam, że jest brzydki. Przeciętny i tyle... No i zaczęło się od przyjaźni...