- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 51
5 lutego 2012, 12:48
Witam, od jakiegoś czasu zastanawiam się co się dzieje z dzisiejszymi chłopakami? Pojawia się, ROZPALA Cię i zostawia taka na lodzie bez żadnego powodu. Od początku: poznaje chłopaka, on wykazuje jakieś większe zainteresowanie (pisze do mnie, dzwoni, chce się spotkać). Spotykamy się na imprezie, jest super wszystko fajnie. Nadal do mnie pisze itp. Spotykamy się 2 raz, też jest fajnie. Ale koleś od początku chce mnie "zabrać do siebie". Jestem dziewicą więc nie zgadzam się, bo jednak chcę zrobić to z kimś kto będzie moim chłopakiem (bo chyba tak powinno być?). No i się nie odzywa przez jakiś czas. Zachowuje się jak miał mnie w dupie a pisze, że mu zależy, że mnie bardzo lubi i że nie chce urywać kontaktu- no i błędne koło-NIE ODZYWA SIĘ. Wiem dobrze, że zostanę zlinczowana ale chłopak podoba mi się totalnie! Jestem w stanie "działać coś" tylko nie wiem czy to ma sens. Błagam nie piszcie mi czegoś w stylu "olej go" itp, bo to nic nie da. No bo ziomek jest na prawdę bardzo fajny, moi znajomi go lubią i jest idealnym charakterem pasującym do mnie. Co powinnam zrobić? Nie chcę rezygnować z tej znajomości! No i nie mogę przestać o nim myśleć! ;c Czy serio wszystkim zależy teraz tylko na seksie?
5 lutego 2012, 13:34
Jak ja nie lubię uogólniania...
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 545
5 lutego 2012, 13:35
ale chce Cię zbrać do siebie w nocy, wieczorem? jesteś pewna, że chodzi mu wtedy o seks?
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Aha
- Liczba postów: 4104
5 lutego 2012, 13:37
kolega bedzie chcial cie zaliczyc i koniec...
- Dołączył: 2007-08-01
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 51
5 lutego 2012, 13:38
amiss napisał(a):
ale chce Cię zbrać do siebie w nocy, wieczorem? jesteś pewna, że chodzi mu wtedy o seks?
no tak, w nocy. ale mówi, że nie chce uprawiać seksu. on "chce spędzić ze mną trochę czasu" ?
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 545
5 lutego 2012, 13:41
to może naprawdę chcę być z Tobą dłużej. Dla mnie np. zaproszenie do domu nie wiąze się od razu z uprawianiem seksu :) może po prostu chce objerzeć z Tobą film, poprzytulać się
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
5 lutego 2012, 13:44
czy dasz się zaliczyć czy nie to on cię zostawi.. taki typ.
facet naprawdę zainteresowany kobietą tak nie robi.
więc lepiej nie być jedną z wielu, mniej tracisz.
poza tym spełnianie wszystkich żądań drugiej osoby nie jest sposobem na zdobycie jej.
5 lutego 2012, 13:45
Masz dwie opcje: pójść z nim do łóżka, jemu tylko o to będzie chodzić i potem Cię zostawi, tłumacząc, że jednak do siebie nie pasujecie. Druga opcja to taka, że wybijesz go sobie z głowy
(wierz mi, że nie jesteś jedyna na świecie, która ma z tym trudności) i potem sama zdasz sobie sprawę na jakiego kolesia trafiłaś i dobrze zrobiłaś, że nie popełniłaś takiej głupoty.
Czekaj z tym na odpowiedniego faceta, którego będziesz kochać naprawdę..
5 lutego 2012, 13:45
No spędzić z Tobą trochę czasu i poznać Cię "dogłębnie"
Noc to raczej kiepska pora na normalne poznawanie się i spędzanie "trochę czasu". Sama próbujesz się oszukać.. Zauroczenie zauroczeniem, ale niestety musisz spojrzeć na to obiektywnie.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
5 lutego 2012, 13:54
aguniek1988 napisał(a):
a skad wiadomo czy tez porzadny facet ktory nie bedzie naciskal na seks nie porzuci jej za miesiac czy za pol rokui tak nie bedzie dziewica, nad czym sie tu rozwodzic?seks laczy pare. nie ma go = nie ma zwiazku albo dzialasz i idziecie do lozka albo nie - dziekujesz facetowi a nie - czaisz sie jak przerazona sarenka.
Ha ha ha.
Że dla Ciebie nie ma związku bez dania 4 liter, to sorry.
Można być z kimś i się nie seksić.
5 lutego 2012, 13:55
uprawianie seksu wcale nie skresla kobiety z gory. seks jest milym normalnym dodatkiem.