- Dołączył: 2011-06-02
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 50
24 stycznia 2012, 17:04
Mam nietypowy problem. Jestem z chłopakiem od 2 dni...wczoraj było nasze pierwsze oficjalne spotkanie jako "para". Znamy się juz rok. On CAŁY CZAS chcę się całować z języczkiem i ja widzę ,że jemu to sprawia przyjemnosc...nie moze sie oderwać ode mnie. Ja natomiast wole zwykłe "cmokanie" bo większą przyjemnosc mi sprawia niż to drugie. Ja nie wiem czy ze mna jest cos nie tak...czy on az tak mnie nie pociaga ,ale to "lizanie" mnie nawet męczy i jest nudne ;[ to nie jest tak ,ze ja do niego nic nie czuje, ale jesli chodzi o te pocałunki to...zero przyjemnosci. Moze mialyscie taka sytuacje? Pytam się was ,bo moje kolezanki nie maja z tym problemu...moze któraś z was mi pomoze ;)
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
21 marca 2012, 20:02
Mi też całowanie nie sprawia żadnej przyjemności :p