Temat: poratle randkowe i faceci z nich

Nigdy nie zrozumiem facetów…;/

Pewien chłopak zaczął do mnie pisać na PORTALU RANDKOWYM i sobie tak gadaliśmy. Chciał się spotkać pisał że nie ma dziewczyny itd. Że samotny i mu źle. Więc wywnioskowałam z tego że jeżeli do mnie napisał tzn. że mu się spodobałam i jak chce się ze mną spotkać to chciał iść na randkę w ciemno. W końcu pisał do mnie na portalu randkowym. A ja głupia naiwna potrzebująca uczuć i szukająca wszędzie niestety narajałam się jak głupia.

(nie oceniajcie mnie z tego powodu jestem Dorosłym Dzieckiem Alkoholika i mam dużo zaburzeń:/)

Później jakoś nam się źle gadało…. Ogólnie już ze sobą nie flirtowaliśmy tylko było dziwnie prawie wymuszałam z niego słowa i się wkurzyłam (moje nieokrzesane emocje wzięły za wygrana) i mu napisałam takie coś:

 nie bo myślałam że pisałeś do mnie bo Ci się podobam i dlatego chciałeś też się ze mną spotkać ale się pomyliłam i teraz mi trochę głupio, można powiedzieć że naiwna bardzo jestem. Chyba za bardzo a to dlatego że potrzebuje czułość i tak głupia czekam. Nie będę już.

papa

i on już się nie odezwał nawet nie pożegnał=/

Później go przeprosiłam że bez powodu go zryłam i że nie będę pisała już i też nic….

Aż tak bardzo źle zrobiłam??

Byłam zbyt bezpośrednia??

Czy chodzi o to że zrobiłam znowu z siebie ofiarę??

Czy po prostu za dużo sobie wyobrażałam??

Nie oceniajcie mnie zbyt surowo….

nie przejmuj się portalami randkowymi;)  niektórzy faceci po prostu piszą sobie tam z nudów, nie tylko dlatego ze chcą kogoś spotkać/poznać.

beatrx napisał(a):

nie przejmuj się portalami randkowymi;)  niektórzy
po prostu piszą sobie tam z nudów, nie tylko dlatego ze
kogoś spotkać/poznać.

w pełni się zgadzam!!!!
Za szybko się wcignełaś bo nawet nie widzieliście się na żywo.

moim  zdaniem troche zrobiłas z siebie ofiare, po co sie plaszczyc przed facetem z ktorego wyduszalas informacje i z ktorym najwyrazniej nie zaiskrzyło.......skoro brakuje tematow do rozmów i ty czulas sie zle to na siłe chcesz przedłuzac znajomosc....po co?? zwiazek dwojga ludzi ma byc przyjemnoscia a nie dawaniem z siebie tylko jednej strony

po drugie facet juz jest tak skonstruowany( inaczej niz kobieta) ze najwazniejszy jest dla niego jasny przekaz, a jasnym przekazem bylo to ze juz nie bedziesz do niego pisac!!!!faceci rzadziej doszukuja sie drugiego dna

a co do portali randkowych to mam nieraz wrazenie ze o pseudo podrywaczach, bedacych w stałych zwiazkach i polujacych na zdobycze pisza osoby ktore nigdy sie nie umawiały w taki sposób z drugim człowiekiem.....nie nalezy generalizowac, wszsytko zalezy czy zaiskrzy i czy natrafi sie na "swojego", wystarczy troszeczke sie zastanowic, posegregowac a mozna znalezc wiele wartosciowych osób

Hmmm, no może po przeczytaniu zwłaszcza tego fragmentu, gdzie piszesz, że potrzebujesz czułości zraził się i pomyślał, że jesteś jakąś desperatką, która się do niego przyklei i nie będzie dawała mu spokoju. Zresztą, na portalach randkowych jest tak, że dziś piszesz z jedną osobą, następnego dnia bardziej zainteresuje cię inna...

pultinek napisał(a):

moi znajomi poznali się na portalu i są małżeństwem od
lat :) nie wyrzucaj sobie , że sie odkryłaś przed nim.
prostu jak pisałaś potrzebujesz czułości,
czyli osoby która bedzie Cię kochać :) ten
nie zasługiwał na Ciebie :) napewno znajdziesz 2
, ale to trzeba czasu i oczywiście poszukiwań, czyli
rezygnuj z portali, ale pamiętaj , że tak jak
pisały powyżej , dużo jest tam " oszustów" 


Za szybko się otwierasz (sama nie wiedząc przed kim..). A facet- w porządku, czy też nie- został "odstraszony".
Btw.  najczęsciej znajdujemy faceta, gdy przestajemy szukać:) Skup się na sobie, rób to, co lubisz robić, a nim się obejrzysz, ktoś się pojawi obok.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.