- Dołączył: 2011-09-06
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 315
8 grudnia 2011, 19:49
Hej ;) Mam do Was małe pytanko, a raczej prośbę. Powiedzcie mi co ja mogę zrobić. Otóż w tym roku zaczęłam studia na jednym z kierunków technicznych. W grupie mam prawie samych facetów, no i właśnie jeden z nich wpadł mi w oko. Na niektórych zajęciach siedzimy obok siebie, na innych jesteśmy razem w sekcji. Naprawdę świetny koleś z niego jest. Bardzo mi się podoba. Przy nim potrafię być sobą, on chociaż tego nie wie zawsze poprawia mi humor. Dzwoni do mnie czasem i pyta o studia, ale w sumie wydaje mi się, że on już zna odpowiedź na te pytanie, które zadaje w związku ze studiami. Raz się założyliśmy, oczywiście inicjatywa zakładu wyszła ode mnie. Zakład wygrałam ja, w sumie on mi musi piwo postawić. Ja mu nie dałam do zrozumienia, że mi się podoba, gdyż boję się, że on mnie odrzuci, a jego osoba naprawdę mnie intryguje. Nie podoba mi się w nim tylko jedna rzecz, jeden nałóg, no ale cóż chłopaka zmieniać nie będę, bronić mu niczego nie mam zamiaru, zresztą gdyby chciał to sam by się zmienił. Chciałabym go zdobyć, ale nie wiem jak. Mówię od razu, że jestem raczej nieśmiała i na pewno mu nie powiem, że mi zależy, więc co robić?
- Dołączył: 2011-09-06
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 315
9 grudnia 2011, 17:37
chyba go sobie jednak odpuszczę..
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2347
9 grudnia 2011, 22:03
Dlaczego? Jeśli będziesz miała pewność, że dla niego jesteś (i będziesz) tylko koleżanką, to wtedy sobie odpuścisz.
Trzeba zawalczyć!
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
11 grudnia 2011, 22:50
mogewszystko.aga napisał(a):
"Nie rusz dupy z własnej grupy"
Ojjj co prawda to prawda.............
- Dołączył: 2011-09-06
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 315
12 grudnia 2011, 15:46
dzisiaj mi się wydawało, że on zaczął mnie unikać, czyli jednak podjęłam dobrą decyzję. pod koniec dnia na uczelnii jednak pogadaliśmy trochę, ale staram się nie nastawiać na nic więcej