Temat: Znów straciłam wiarę w siebie

Znów straciłam wiarę w siebie, boję się, że już nigdy nie znajdę tej drugiej połówki. Tej jedynej drugiej połówki... Dzisiaj chłopak ze mną zerwał bo powiedzial ze nie jest w stanie mnie pokochać. ja mu napisalam ze go kocham, a ten nic :(:( nie wiem co robic, ja sie chyba nie nadaje do związków ;((
Jak go mogę zatrzymac przy sobie?

Gdy kiedyś miałam takie same myśli jak Ty moja mama zawsze mi mówiła, "każda potwora znajdzie swojego amatora" i to jest święta prawda a wiec głowa do góry (uwaga na chmury) !!!

łatwo powiedziec.. nie znasz moich rodzicow, jak chcialam isc na impreze do klubu ktory jest niedaleko mnie (20,25 min drogi) to tylko pozwolili mi iśc na 2 godziny...
A ile masz lat?
16
Martwia sie o Ciebie, Rodzice tak maja podomno to sie zrozumie dopiero jak jest sie rodzicem. Przeze mnie siwieli gdy imprezowalam mając 20, i wiem że mojej każdej imprezowej nocy nie przespali:-(. Teraz takie czasy,oni mogli szalec bo nie bylo tylu bandytów,ludzie z innych powodów chodzili sie bawić-dla samej zabawy.

Ja pierwsza milosc-ktora byla zauroczeniem poznalam w wieku 15 lat..Teraz majac 21 i pół:P wiem ze wszystko przede mna-i przez ostatni rok poznalam tylu i to wspanialych facetow ze glowa mala-Latwo powiedziec,ale naprawde jeszcze wszystko przed Toba-po co Ci jakis facet teraz,kochaj i szalej nie pytaj co dalej,caluj i grzesz mlodoscia sie ciesz-Moje i kumpelki motto;)
Spokojnie...teraz pewnie chciałabys sie wyszaleć.Zrozumiałe- ten wiek.a co do miłości.Znajdziesz wartego siebie mężczyznę a pewnie po drodze przeżyjesz jeszcze kilka/ kilkanaście zauroczeń.
Dal pocieszenia powiem Ci,ze ja mam 30tkę na karku i m imo,że wszyscy niemal w kolo poparowani i rozmnażają się to ja się nie martwię ,ze nie znajdę meza/miłosci czy zwał jak zwał.....każdy ma swoj czas:) więc uszy do góry

i w tym wieku juz mówisz o połowce? jeszcze nie raz sie zakochasz i od kochasz  i będziesz śmiała z tego ze byłaś taka głupia:) jak my wszystkie. Nic nie trwa wiecznie,a jak ktoś odchodzi to nie warto plakać i się pogrążać bo to nie z nami jest problem tylko z nim. Jak dwoje ludzi się kocha to nie może powstać miedzy nimi taka luka w którą może wejść ktoś trzeci,a jeżeli to się stanie to ktoraś ze stron nie do końca jest szczera w swoich "uczuciach".... 
Dokładnie tak:) Całe życie przed tobą. zakochasz sie jeszcze nie raz! Wydaje ci się,że nigdy już nikogo tak nie pokochasz, ale...tak jest zawsze:) Głowa do góry. A jeśli chodzi o rodziców to po prostu się o ciebie martwią- żyjemy w bardzo niebezpiecznych czasach a ostrożności nigdy dość 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.