15 października 2011, 18:15
Znów straciłam wiarę w siebie, boję się, że już nigdy nie znajdę tej drugiej połówki. Tej jedynej drugiej połówki... Dzisiaj chłopak ze mną zerwał bo powiedzial ze nie jest w stanie mnie pokochać. ja mu napisalam ze go kocham, a ten nic :(:( nie wiem co robic, ja sie chyba nie nadaje do związków ;((
Jak go mogę zatrzymac przy sobie?
Edytowany przez Ankaa21 15 października 2011, 18:17
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3085
15 października 2011, 18:20
skoro zerwał to nie był Ciebie wart!!! na pewno zasługujesz na kogoś lepszego
15 października 2011, 18:20
Nic na siłę.
15 października 2011, 18:21
mysle ze chyba nikogo juz nie pokocham tak jak jego.. ;(
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3085
15 października 2011, 18:22
ale po co go chcesz zatrzymywać przy sobie? chcesz być z kimś kto nie będzie Cię kochał? dziewczyno to nie ma sensu. głowa do góry.
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3085
15 października 2011, 18:22
pokochasz nawet bardziej!
15 października 2011, 18:23
faceci to świnie moj dzis to zrobil ze mna znaczy zrobil debila ze mnie i przez niego zawale szkole bo nie chce go widziec w jednej klasie..
15 października 2011, 18:50
Anka głowa do góry! Pokochasz innego -dokładnie :bardziej,
i wtedy bedziesz wiedziec ze to milosc. Bylam zakochana przez 6 lat, motywował mnie do wszystkiego, do zycia-zapieralam sie ze to bratnia dusza:P-Po 6 latach poznalam chlopaka który mnie zauroczyl swoja osobowoscia i od razu zapomnialam o tamtym-Czar prysnął, naprawde w głowie mi sie wczesniej nie miescilo ze bede sie w stanie odkochac-w dodatku zrozumialam ze to bylo jedynie przywiazanie ,strach,zauroczenie i teraz naprawde sie z tego smieje, chociaz jak inni mi to mowili ja sie oburzałam.
Jeszcze bedziesz naprawde szczesliwa w dodatku zapomnisz o nim:-) tylko musisz najpierw dojrzec ze on nie jest taki idealny, ze nie Ty jestes wszystkiemu winna, a pozniej wychodzic czesciej,probowac życia, bawic sie szalec. Kiedy juz sie wyszalejesz i odbijesz dawne cierpienia-Pojawi sie ten którego naprawde pokochasz-a najpierw on Ciebie:)
15 października 2011, 18:53
tylko ze chcialabym sie gdzies isc zabawic, na jakas impreze do klubu tylko mam takich rodzicow, ze nigdzie nie chcą mnie puscic ;((
15 października 2011, 20:46
Ankaa a ile masz lat,jak można wiedziec-Jezeli nie dadza Ci sie teraz wyszaleć to pozniej beda miec problemy-tylko wlasciwie zrzuca na to ze jestes juz dorosla i powinnas ponosic odpowiedzialnosc za to co robisz. E tam.. pogadaj z nimi powiedz, że musisz jakos odreagowac,zapomniec o tym chlopaku inaczej zwariujesz! Namów jakas kolezanke zeby z Toba poszla czy kogokolwiek-nie idz sama bo rzeczywiscie teraz bywa niebezpiecznie ale z ekipa nic Wam sie nie stanie i rodzice beda spokojni