Temat: czy to jest niemęskie?

nie no masz racje to jest ''ciotowate zachowanie'' dziewczyny nie naskakujcie na nią!!jakby ją bił,chlał i miał 5 panienek na boku to by było męskie zachowanie:D

.

ja pierdziele facet się meeega zakochał w dodatku wykazuje odrobine romantyzmu, a Ty nazywasz to ciotowatym zachowaniem- no tak bo jakby lał cienkim moczem na Wasze spotkania i pisał "kurde chłopaki ogladaja mecz, no ale jak juz sie umówiliśmy to trudno..." to byłoby takie męski!!!! jak szukasz chama i gbura to zostaw go i nie zajmuj takiego fajnego chłopaka - lepiej żeby się trafił jakieś lasce ktora go doceni

ja bym się trochę przestraszyła, gdyby facet tak do mnie pisał non stop. Na samym początku znajomości to nie jest złe. Polemizowałabym jednak co do wyrażenia "21letni facet", dla mnie chłopak w tym wieku, to jeszcze niedojrzały dzieciak...

jasne, lepiej zeby wybekiwal Ci ze Cie kocha, nie odpisywal na smsy i spoznial sie na spotkania, a zamiast woda po goleniu zalatywal nieprzetrawionym piwem. Wtedy byloby taaakie MESKIE (i moglabys sie pouzalac na Vitalii, ze Cie ignoruje i nie wiesz co zrobic, bo nie dzwoni). Normalnie maczo, drwal z lasu :-/
Bo prawdziwy facet nie okazuje uczuc. Jeszcze dodaj do tego ze sie nie myje, nie dba o siebie, a kobiety traktuje ozieble.A jak sa nieposluszne Panu, to leje w pysk.
Nie skomentuje okreslenia 'ciotowaty', bo trudno dyskutowac z kims, kto takimi kategoriami postrzega ludzi. I nie usprawiedliwa Cie ani wiek, ani miejsce zamieszkania, ani nic innego.
I tak na przyszlosc; nie kazdy gej placze na Krolu Lwie, tak samo jak nie kazdy 'meski' facet potrafi zmienic kolo w samochodzie. Poza tym moglabys nie rozpoznac geja, nawet gdyby Ci wszedl na plecy.

 a ja bym wolała żeby "mój" mi mówił i pisał takie rzeczy .... a nie tylko np. co się działo i co robił .....

facetowi zależy

mój na początku też podobne rzeczy pisał

dziewczyno ciesz sie ze on tak Ci pisze,wierz mi wiele dziewczyn na pewno by Ci pozazdrościło.Większość facetów nie  jest wylewnych i maja problem z wyrażaniem uczuć.

może jesteś tą pierwszą.. Ja tak miałam. Zakochał się we mnie facet, prawiczek (do czego sie nigdy nie przyznał) i ja tez sie zakochałam...przez półtora roku bo tyle to trawało, ciągle kupował mi prezenty, kwiaty, misie non stop. Przez pierwsze pół roku spoko, cos nowego, a później to sie stało strasznie uporczywe. Stał sie ostro zazdrosny nawet o koleżanki..wyglądałm przy nim coraz bardziej niekorzystnie. Uwolniłam sie a on do tej pory jest sam, chciaż minęło pare lat. Wogóle to pił przez 2 lata...masakra. Poprostu nie daj sobie wejść na głowe. Takie zachowanie jest bardzo męskie, ciesz sie, że trafiłas na takiego chłopaka w naszych czasach a nie na chama, co ci rzuci raz na jakis czas: fajna dupa z ciebie mała.. bleeee

Nie daj sobie wejśc na głowe, jesli ci nie będzie coś odpowiadało albo zacznie "brakowac ci tlenu" to na troszke spasuj...ostudź go i nie daj sie wplątać w takie cos jak ja, że cały czas u mnie siedził, był natrętny a ja nie miałm czasu odetchnać i nawet pomalowac se paznokci hehe.