- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 czerwca 2011, 19:00
witajcie..
wiem ze pewnie niektórym z Was wydam sie durna ze pisze o takich sprawach na forum ale na moj ostatni temat wiele dziewczyn odpowiedziało i miałysmy z tego niezłą radoche... no z resztą nie wazne.. do rzeczy...
otóż poznałam chłopaka. on poprosił mnie o numer telefonu. napisał smsa po dniu i od razu powiedział ze chce sie ze mną spotkac. i umówilismy sie. umówlismy sie jakies 2 tygodnie temu na te srode. fakt ze piszemy do siebie jakies 2 smsy diennie (bywa ze nie odzywamy sie do siebie dwa dni) ale temat spotkania nie byl juz poruszany.
i teraz moje pytanie... pisac do niego czy spotkanie nadal aktualne? bo jezeli nie to sobie zaplanuje co innego na ten dzien
a nie chce wyjsc na nachalną.. chce sie tylko dowiedziec na czym stoje bo konkretna ze mnie osoba :)
19 czerwca 2011, 21:30
19 czerwca 2011, 21:40
Bardzo Ci dziekuje za podzielenie sie swoimi spostrzezeniami...
Patrząc na to chłodno domyslam sie ze on moze szukac tylko rozrywki na boku... domyslam sie ze moze mi zawrócic w głowie a potem sie w ogóle nie odzywac... niestety człowiek to taka materia ze rzadko kiedy uczy sie na cudzych błedach.... niestety...
wiem ze moge załowac jezeli nie pójde na to spotkanie...załowac tego ze sie nie przekonałam jak to naprawde z nim było, co nim kierowało.
pokieruje sie zasadą : raz sie zyje...
jednak zostałam ostrzezona, jak cos pójdzie nie tak bede mogła winic tylko siebie :)
19 czerwca 2011, 22:48
19 czerwca 2011, 23:16
czego nie zrobiła? nie spotkała sie na kawie? rzeczywiscie straszne przewinienie :)
tez jestem ciekawa czy jego dziewczyna o mnie wie.. nie omieszkam sie zapytac go o to jak sie spotkamy :)
20 czerwca 2011, 10:24
23 czerwca 2011, 11:33
Edytowany przez alicjamalutka 23 czerwca 2011, 11:33
23 czerwca 2011, 12:13