Temat: W dużych miastach też brakuje kobiet.

Statystyki są nieubłagane. Polki siedzą dziś w Londynie, Berlinie czy Amsterdamie. Nie ma kobiet nawet dla nowobogackiego z dużego polskiego miasta.

Kiedyś na tinderze gadałam z podobnym do Cb facetem. Koło 40stki, niebrzydki, wysoki. Od początku zaczął się szczycić tym ile zarabia i ze napisał książkę branżową. Gadaliśmy o tym czemu jesteśmy sami. "a no bo WY wybieracie źle, jesteście hipergamiczne. A bo kobiety to kiedyś nie chciały pieniędzy tylko w wieku 25 lat rodziły 3cie dziecko. Kobiety nie wiadomo czego chcą blabla". Zaczęłam się z nim kłócić. Zaczął pisać jeszcze więcej, po czym przyznał, że dobrze, możemy się spotkać i "JA będę słuchała o tym co on robi"! Dodał, że skoro nie mam dzieci to mnie nikt nie chciał! Wykształcony facet, niczego mu nie brakowało. Identyczny sposób narracji jak Twój. I wy w kobietach widzicie "problem"? 

TeczowyPierd napisał(a):

Kiedyś na tinderze gadałam z podobnym do Cb facetem. Koło 40stki, niebrzydki, wysoki. Od początku zaczął się szczycić tym ile zarabia i ze napisał książkę branżową. Gadaliśmy o tym czemu jesteśmy sami. "a no bo WY wybieracie źle, jesteście hipergamiczne. A bo kobiety to kiedyś nie chciały pieniędzy tylko w wieku 25 lat rodziły 3cie dziecko. Kobiety nie wiadomo czego chcą blabla". Zaczęłam się z nim kłócić. Zaczął pisać jeszcze więcej, po czym przyznał, że dobrze, możemy się spotkać i "JA będę słuchała o tym co on robi"! Dodał, że skoro nie mam dzieci to mnie nikt nie chciał! Wykształcony facet, niczego mu nie brakowało. Identyczny sposób narracji jak Twój. I wy w kobietach widzicie "problem"? 

fakty są takie, że...

1. więcej polek wyjeżdża za granice niż polaków

2. do polski przyjeżdża więcej mężczyzn niż kobiet z zagranicy

3. w polsce jest więcej lesbijek niż gejów

4. rodzi się o 5-7% mężczyzn więcej niż kobiet

5. 90% związków mieszanych to związki polek i obcokrajowców

dieta_chocoszokowa napisał(a):

TeczowyPierd napisał(a):

Kiedyś na tinderze gadałam z podobnym do Cb facetem. Koło 40stki, niebrzydki, wysoki. Od początku zaczął się szczycić tym ile zarabia i ze napisał książkę branżową. Gadaliśmy o tym czemu jesteśmy sami. "a no bo WY wybieracie źle, jesteście hipergamiczne. A bo kobiety to kiedyś nie chciały pieniędzy tylko w wieku 25 lat rodziły 3cie dziecko. Kobiety nie wiadomo czego chcą blabla". Zaczęłam się z nim kłócić. Zaczął pisać jeszcze więcej, po czym przyznał, że dobrze, możemy się spotkać i "JA będę słuchała o tym co on robi"! Dodał, że skoro nie mam dzieci to mnie nikt nie chciał! Wykształcony facet, niczego mu nie brakowało. Identyczny sposób narracji jak Twój. I wy w kobietach widzicie "problem"? 

fakty są takie, że...

1. więcej polek wyjeżdża za granice niż polaków

2. do polski przyjeżdża więcej mężczyzn niż kobiet z zagranicy

3. w polsce jest więcej lesbijek niż gejów

4. rodzi się o 5-7% mężczyzn więcej niż kobiet

5. 90% związków mieszanych to związki polek i obcokrajowców

I jakie masz rozwiązanie tego problemu? 

Kajahala napisał(a):

dieta_chocoszokowa napisał(a):

TeczowyPierd napisał(a):

Kiedyś na tinderze gadałam z podobnym do Cb facetem. Koło 40stki, niebrzydki, wysoki. Od początku zaczął się szczycić tym ile zarabia i ze napisał książkę branżową. Gadaliśmy o tym czemu jesteśmy sami. "a no bo WY wybieracie źle, jesteście hipergamiczne. A bo kobiety to kiedyś nie chciały pieniędzy tylko w wieku 25 lat rodziły 3cie dziecko. Kobiety nie wiadomo czego chcą blabla". Zaczęłam się z nim kłócić. Zaczął pisać jeszcze więcej, po czym przyznał, że dobrze, możemy się spotkać i "JA będę słuchała o tym co on robi"! Dodał, że skoro nie mam dzieci to mnie nikt nie chciał! Wykształcony facet, niczego mu nie brakowało. Identyczny sposób narracji jak Twój. I wy w kobietach widzicie "problem"? 

fakty są takie, że...

1. więcej polek wyjeżdża za granice niż polaków

2. do polski przyjeżdża więcej mężczyzn niż kobiet z zagranicy

3. w polsce jest więcej lesbijek niż gejów

4. rodzi się o 5-7% mężczyzn więcej niż kobiet

5. 90% związków mieszanych to związki polek i obcokrajowców

I jakie masz rozwiązanie tego problemu? 

to już pytanie do rządu

dieta_chocoszokowa napisał(a):

TeczowyPierd napisał(a):

Kiedyś na tinderze gadałam z podobnym do Cb facetem. Koło 40stki, niebrzydki, wysoki. Od początku zaczął się szczycić tym ile zarabia i ze napisał książkę branżową. Gadaliśmy o tym czemu jesteśmy sami. "a no bo WY wybieracie źle, jesteście hipergamiczne. A bo kobiety to kiedyś nie chciały pieniędzy tylko w wieku 25 lat rodziły 3cie dziecko. Kobiety nie wiadomo czego chcą blabla". Zaczęłam się z nim kłócić. Zaczął pisać jeszcze więcej, po czym przyznał, że dobrze, możemy się spotkać i "JA będę słuchała o tym co on robi"! Dodał, że skoro nie mam dzieci to mnie nikt nie chciał! Wykształcony facet, niczego mu nie brakowało. Identyczny sposób narracji jak Twój. I wy w kobietach widzicie "problem"? 

fakty są takie, że...

1. więcej polek wyjeżdża za granice niż polaków

2. do polski przyjeżdża więcej mężczyzn niż kobiet z zagranicy

3. w polsce jest więcej lesbijek niż gejów

4. rodzi się o 5-7% mężczyzn więcej niż kobiet

5. 90% związków mieszanych to związki polek i obcokrajowców

To nie ma nic wspólnego z moim postem. Jesteś monotematyczny i nie potrafisz rozmawiać. Twoje wyrzygiwanie się na tym czy innym forum nic nie da. 


Tak, też wolę wesołych, komunikatywnych, bezpośrednich i zazwyczaj przystojnych cudzoziemców, niż takich polaczków jak ty. 

dieta_chocoszokowa napisał(a):

Kajahala napisał(a):

dieta_chocoszokowa napisał(a):

TeczowyPierd napisał(a):

Kiedyś na tinderze gadałam z podobnym do Cb facetem. Koło 40stki, niebrzydki, wysoki. Od początku zaczął się szczycić tym ile zarabia i ze napisał książkę branżową. Gadaliśmy o tym czemu jesteśmy sami. "a no bo WY wybieracie źle, jesteście hipergamiczne. A bo kobiety to kiedyś nie chciały pieniędzy tylko w wieku 25 lat rodziły 3cie dziecko. Kobiety nie wiadomo czego chcą blabla". Zaczęłam się z nim kłócić. Zaczął pisać jeszcze więcej, po czym przyznał, że dobrze, możemy się spotkać i "JA będę słuchała o tym co on robi"! Dodał, że skoro nie mam dzieci to mnie nikt nie chciał! Wykształcony facet, niczego mu nie brakowało. Identyczny sposób narracji jak Twój. I wy w kobietach widzicie "problem"? 

fakty są takie, że...

1. więcej polek wyjeżdża za granice niż polaków

2. do polski przyjeżdża więcej mężczyzn niż kobiet z zagranicy

3. w polsce jest więcej lesbijek niż gejów

4. rodzi się o 5-7% mężczyzn więcej niż kobiet

5. 90% związków mieszanych to związki polek i obcokrajowców

I jakie masz rozwiązanie tego problemu? 

to już pytanie do rządu

Skoro to pytanie do rządu to po co w ogóle zakładałeś ten temat na vitali a nie np. zorgazniowałeś protest by zwrócić uwage rządu?

kur sobie dmuchana lale. Albo idź na dziwki jak ci już Renia Rączkowska nie wystarcza.

Pasek wagi

dieta_chocoszokowa napisał(a):

Kajahala napisał(a):

dieta_chocoszokowa napisał(a):

TeczowyPierd napisał(a):

Kiedyś na tinderze gadałam z podobnym do Cb facetem. Koło 40stki, niebrzydki, wysoki. Od początku zaczął się szczycić tym ile zarabia i ze napisał książkę branżową. Gadaliśmy o tym czemu jesteśmy sami. "a no bo WY wybieracie źle, jesteście hipergamiczne. A bo kobiety to kiedyś nie chciały pieniędzy tylko w wieku 25 lat rodziły 3cie dziecko. Kobiety nie wiadomo czego chcą blabla". Zaczęłam się z nim kłócić. Zaczął pisać jeszcze więcej, po czym przyznał, że dobrze, możemy się spotkać i "JA będę słuchała o tym co on robi"! Dodał, że skoro nie mam dzieci to mnie nikt nie chciał! Wykształcony facet, niczego mu nie brakowało. Identyczny sposób narracji jak Twój. I wy w kobietach widzicie "problem"? 

fakty są takie, że...

1. więcej polek wyjeżdża za granice niż polaków

2. do polski przyjeżdża więcej mężczyzn niż kobiet z zagranicy

3. w polsce jest więcej lesbijek niż gejów

4. rodzi się o 5-7% mężczyzn więcej niż kobiet

5. 90% związków mieszanych to związki polek i obcokrajowców

I jakie masz rozwiązanie tego problemu? 

to już pytanie do rządu

Ooo, dobre. Juz mam rozwiązanie - było w takim filmie z lat 80, nazywał się "Seksmisja". O ile pamiętam, to zrzucili tam bombę, która miała czasowo sparaliżować geny męskie, ale wskutek błędu całkowicie te geny zniszczyła i mężczyźni wyginęli;)

dieta_chocoszokowa napisał(a):

Kajahala napisał(a):

dieta_chocoszokowa napisał(a):

TeczowyPierd napisał(a):

Kiedyś na tinderze gadałam z podobnym do Cb facetem. Koło 40stki, niebrzydki, wysoki. Od początku zaczął się szczycić tym ile zarabia i ze napisał książkę branżową. Gadaliśmy o tym czemu jesteśmy sami. "a no bo WY wybieracie źle, jesteście hipergamiczne. A bo kobiety to kiedyś nie chciały pieniędzy tylko w wieku 25 lat rodziły 3cie dziecko. Kobiety nie wiadomo czego chcą blabla". Zaczęłam się z nim kłócić. Zaczął pisać jeszcze więcej, po czym przyznał, że dobrze, możemy się spotkać i "JA będę słuchała o tym co on robi"! Dodał, że skoro nie mam dzieci to mnie nikt nie chciał! Wykształcony facet, niczego mu nie brakowało. Identyczny sposób narracji jak Twój. I wy w kobietach widzicie "problem"? 

fakty są takie, że...

1. więcej polek wyjeżdża za granice niż polaków

2. do polski przyjeżdża więcej mężczyzn niż kobiet z zagranicy

3. w polsce jest więcej lesbijek niż gejów

4. rodzi się o 5-7% mężczyzn więcej niż kobiet

5. 90% związków mieszanych to związki polek i obcokrajowców

I jakie masz rozwiązanie tego problemu? 

to już pytanie do rządu

To im zawracaj dpę a nie na forum o odchudzaniu.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.