© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 czerwca 2019, 22:51
mam 29 lat i Od ponad pół roku jestem sama. Poznałam wielu chłopaków zarówno na żywo jak i przez internet. Byli to mezczyzni mlodsi i starsi. I powiem szczerze, że nie moge znaleźć normalnego chłopaka! Nie mam pojęcia co się z nimi dzieje. Co jeden to lepszy... jak nie bierze dopalaczy itd to playboy, laluś, bzykacz... rozwodnik.... Nie wiem czy ja przyciągam złych ludzi?
Dlatego jakiś czas temu odpuściłam totalnie bycie z kimś. Oczywiście usłyszałam od kolegów ze nie wiadomo czego szukam itd. że mam pewnie duże wymagania.
Oczywiście mam pewne wymagania : szczerość, wierność, opiekuńczość, zaradność, poczucie humoru, nuta szalenstwa, spontaniczności, empatii. Jeśli chodzi o wygląd to nie chce chłopaka chudszego od siebie a zdarzało mi się poznać takich i skreslalam ich, bo w ich towarzystwie czułam się ...źle.... I chyba jakoś grubo, chociaż nie jestem gruba. Wzrost, kolor włosów, oczu nie ma znaczenia.
Sama nie wiem czy warto szukać i się starać kogoś znaleźć czy lepiej zająć się sobą i spelnianiem swoich potrzeb...
Doradzcie.
27 czerwca 2019, 23:19
A nie możesz zająć się sobą i spełnianiem swoich potrzeb i przy okazji poznawać mężczyzn, tak na luzie bez oczekiwań ?
27 czerwca 2019, 23:39
pol roku sama to tragedia? :D po co ta desperacja
27 czerwca 2019, 23:39
pol roku to nie jest jakoś strasznie długo.
Ja zawsze wychodziłam z założenia, ze nie ma co szukać. Trzeba być otwartym na możliwości ale zajmować się sobą i po prostu zyc. A co ma być to będzie ;)
28 czerwca 2019, 00:09
Masz rację. Ciężko spotkać normalnego mężczyznę.
28 czerwca 2019, 00:23
Jeśli chodzi o gazetki Playboy/CKM/itd.. to nawet na siłowni czytałem gazetki [często mają gazetki na siłowni] i tak dziewczyny podchodziły do mnie "Co tam ciekawego ??". Gazetka to nie ma nic złego.
Tiak Tiak a później mówią że normalny chłop/mężczyzna to nudny człowiek [bardzo często słyszę]. Życzę ci powodzenia "Sukces znaleziony mężczyzna".
28 czerwca 2019, 01:31
ja szukalam do 40 i nie znalazlam. Musiałam zaniżyć wymagania
28 czerwca 2019, 01:49
Tez proponuje skupić się na sobie, na swoich zainteresowaniach, zadbać o siebie, możesz też chodzić sobie na randki, niezobowiązująco, nie żeby od razu się z kimś chcieć wiązać. A facet prędzej czy później się pojawi ;)
28 czerwca 2019, 06:47
szukania nie polecam, bo wierze w to ze jesli nie jest sie zamknietym w domu to zawsze mozna kogos poznac - wierze w przeznaczenie, jesli masz na swoja polowke trafic to trafisz , bez celowego szukania. A czy sa porzadni mezczyzni - tak sa, moze faktycznie tym szukaniem przyciagasz takich o jakich piszesz. Wczoraj dzwonilam z zyczeniami do bratankow - blizniaki , wlasnie koncza studia i jutro bronia obaj dyplomy - zapytalam czy pamietaja by za mocno nie imprezowac przed obrona bo glowa bedzie ciezka - uslyszalam - ciocia - my obaj prawie nie pijemy, nasi goscie tak, ale my umiemy bawic sie bez alkoholu - i wiem od innych w rodzinie ze to prawda, sa bardzo przystojni, trenuja , wygladaja swietnie - jestem z nich dumna:):):) (wszystkie inne pozytywne cechy - juz nie wymieniam, bo sa naprawde wspaniali chlopcy)
Edytowany przez Berchen 28 czerwca 2019, 06:48
28 czerwca 2019, 07:25
ja w wieku 24 lat zostałam sama obniżyłam wtedy wymagania i teraz od 2 lat jestem z facetem, po czasie żałując obniżonych wymagań- po prostu ma tyle wkurzających mnie rzeczy i cech że z dnia na dzień jestem bliższa zerwania
