- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 lutego 2019, 17:38
Hej,
Mam pewien dylemat. Być może któraś z Was była w podobnej sytuacji. Otóż..
W styczniu założyłam Badoo, ale tylko na chwilkę. Chciałam zobaczyć co to jest. Przeglądając fotki chłopaków polubiłam zdjecie jednego z nich a on również to odwazjemnil i zaczęliśmy pisać ale tak na luzie. Powiem szczerze, że bardzo mi się spodobał zarówno w wyglądu jak i z charakteru. Ja jemu również. Zaczął bardzo nalegać na spotkanie. Mieszkamy od siebie spory kawałek ale spotkaliśmy się i spędziliśmy wspólnie weekend. Moje uczucia dość mieszane po spotkaniu.. wyglad- minimalnie inny niż na zdjęciach ale wiadomo. Charakter -spoko mieliśmy o czym rozmawiac. Było miło. Po weekendzie wróciłam do siebie i nadal pisaliśmy. Ale on zaczął snuć jakieś chore plany typu przeprowadzka ja do niego, albo on do mnie, dziecko itd. trochę mnie to przeraziło, bo niedawno zakończyłam poważny związek i zdałam sobie sprawę , że nie jestem gotowa na nowy. dałam mu do zrozumienia, że raczej nic z tego nie będzie, bo mieszkamy za daleko a ja nie chcę takiego związku. Chce kogoś na miejscu ale jeszcze nie teraz bo chyba muszę odetchnąc od zwiazkow. Obraził się , ale dalej pisal. Nadal rozmawiamy ze sobą, chce żebym przyjechała w weekend do niego i chce ze mną na poważnie porozmawiać o Nas, ale ja chyba nie chce. Zaczęłam wymyślać , że mam wyjazd służbowy i się nie spotkamy.
Nie mam pojęcia co mam zrobić. Serio mam mieszane uczucia. Z jednej strony go bardzo lubie, widzę, że mu zalezy, ale z drugiej nie umiem się przełamać.
Jakas rada?
6 lutego 2019, 17:47
Hmmmmmm pojedź jeszcze raz jak z tego nic nie będzie dalej niechęć daj SB spokój może nie jesteś jeszcze gotowa na kolejny związek.
6 lutego 2019, 17:54
Po pierwszym spotkaniu facet już wybiera imiona dla dzieci? Zwiewałabym gdzie pieprz rośnie.
6 lutego 2019, 18:01
Mam bardzo zle doswiadczenia jesli chodzi o faceta, ktory az tak zwariowal na poczatku. Nie bede sie tu rozpisywac, ale sprawa miala final w sadzie. Zarty typu 'chyba sie z Toba ozenie' a obrazanie sie, bo nie chcesz sie do niego przeprowadzic po pierwszym spotkaniu to co innego. Ja na bank pojechalabym teraz nie do niego tylko, jesli nie mozesz zwrocic tego samego dnia, spala w hotelu.
Edytowany przez FabriFibra 6 lutego 2019, 18:01
6 lutego 2019, 18:59
Sama widzisz że to wariat. Kto po pierwszym spotkaniu planuje wspólne zamieszkanie i dzieci? Zrównoważony psychicznie to on nie jest. Ja bym sobie nim głowy nie zawracała.
6 lutego 2019, 19:09
Ja bym bardzo uważała. Jedno spotkanie to zdecydowanie za mało żeby się aż tak napalić na przeprowadzki, dzieci i bóg wie co jeszcze...
6 lutego 2019, 19:36
a ja lubię gdy jest zaangażowanie na maksa od początku. Wycofuję sie gdy nie ma...
6 lutego 2019, 20:11
desperat. urwalabym ta znajomosc, zanim koles za bardzo sie wkreci. w sumie to juz sobie nawkrecal .. no sorry - dzieci, wspolne zamieszkanie - miesiac temu kolo byl dla Ciebie obcy, po wspolnym weekendzie chce Ci planowac przyszlosc? eee, wez go troche przystopuj, niech facet zejdzie na ziemie - o ile chce Ci sie w to dalej bawic, bo mnie zabawa w dom niespecjalnie by bawila. ja bym ze znajomosci sie wycofala, bo jednak nie takie bym miala co do niej oczekiwania. a Ty musisz pomyslec jak to wyglada u Ciebie - ryzyk fizyk i zwiazek z nieznajomym, czy jednak danie sobie szansy na poznawanie nowych osob, korzystanie z zycia, dobra zabawe. jak trafisz na kogos godnego uwagi, to sama sie nim zainteresujesz. a nie kurde jakies deklaracje po pierwszym spotkaniu.
6 lutego 2019, 20:15
a ja lubię gdy jest zaangażowanie na maksa od początku. Wycofuję sie gdy nie ma...
zaangazowanie zaangazowaniem - fajnie jakby sie staral, pokazal ze mu zalezy i np. zaprosil kolezanke do kina /restauracji /przygotowal romantyczna kolacje przy swiecach, przywital ja wreczajac bukiet kwiatow, a nie od razu pytanie kiedy sie do niego wprowadzi. po co sie tak spieszyc? mnie by to skutecznie zniechecilo i spowodowalo efekt odwrotny do zamierzonego.