Temat: Gdzie znaleźć chłopa?

Czesc,

Doradzcie mi gdzie można znaleźć normalnego chłopa? Nie myślącego od razu o seksie tylko o zwiazku. Randki z internetu niestety odpadają. 

Pasek wagi

Chlopa na polu

giazdeczka napisał(a):

wieprzek napisał(a):

giazdeczka napisał(a):

wieprzek, ty jestes nienormalna. Stalkujesz ludzi i screenujesz ich tematy? Patrząc na godzinę kiedy go zrobilas, nastąpiło to minutę po dodaniu przez dziewczynę pytania. Ty jestes chora... powinnas sie leczyć. Sorry autorko ale ta osoba ewidentnie ma problem, a co najlepsze nie zdaje sobie z nirgo sprawy
To ty jesteś stalkerem bo się bawisz w detektywa i porównujesz godziny. Jak już jedna z dziewczyn zwróciła uwagę, nie mieszkam w Europie wiec godzina na screen shocie z mojego telefonu się różni od godziny w Polsce. Temat, którego screen shot zrobiłam był z czwartku godziny 20:14 polskiego czasu (3 rano w Chinach i uwierz mi, ze nie czytam vitalii o tej godzinie) a mój komentarz z tym screen shotem był z dziś godziny 13:15 polskiego czasu (20:15 chińskiego czasu). Jakbyś się jeszcze dokładnie przyjrzała to zobaczylabys, ze mam chińska sieć telefoniczną geniuszu. Ja autorkę zapamiętałam bo sama udzielałam się w jej wątku o rozstaniu. Co w tym dziwnego, ze pamietam? To było raptem kilka dni temu. Jak dla mnie szokujące, ze można w czwartek mowic o rozstaniu z osoba, z która się wiązało tak poważne plany a we wtorek już szukać nowego partnera. Tym bardziej zwróciłam na to uwagę.  
Dziwna jestes. Jak stalker. W zyciu bym nie wpadla by szukac listów tej dziewczyny i kontrolować/sprawdzać a potem jeszcze tu wrzucać wyniki swego śledztwa w jej kolejnym wątku. Ale to nie moja sprawa. Szczęśliwego nowego wszystkim bez wyjątku!

To ja chyba tez jestem stalkerka :P bo dobrze pamietalam nick autorki tematu i kojarzylam jej stary temat. No coz, dla ciebie to dziwne, ze pamietamy, a dla mnie dziwne by bylo i zaczelabym sie martwic o swoja pamiec, gdybym nie pamietala tego, co bylo kilka dni temu. I nie, nie przywiazuje wielkiej wagi do vitalii. Teraz nie bylo mnie tutaj wlasnie kilka dni - ale pamietam i kojarze nicki i tematy :)

Gdzie znalezc faceta? Wszedzie sie da, doslownie. Wychodz do ludzi, badz otwarta na nowe znajomosci i baw sie - predzej czy pozniej kogos poznasz.

Też myślałam że nigdy nie znajdę ,ale  poznałam w Żabce stałam za ladą a on przyszedł po coś tam bo mieszka zaraż obok .

Żyć aktywnie, robić rzeczy które Cię interesują, szukać okazji do poznawania ludzi, nie bać się zagadywać. 

Co ma wisieć nie utonie - jak Ci jest dany jakiś chłop to sam się znajdzie.

aleksytymia napisał(a):

Jak chłopa, to chyba w gospodarstwie rolnym w dziewiętnastym wieku ;)

hahahha :D

Pasek wagi

polihymnia napisał(a):

Żyć aktywnie, robić rzeczy które Cię interesują, szukać okazji do poznawania ludzi, nie bać się zagadywać. 
Dokladnie. A w internecie tez mozna znalezc takiego, co nie chce samego seksu. Tylko nie na portalach randkowych, a na tematycznych, o hobby, o zainteresowaniach.

Pasek wagi

offtop, ale popieram wieprzka (tragiczny ten nick)

tez zagladam do czyis listow i nie widze w tym nic dziwnego.  jak ktos sie zali na forum, to czesto poprzednie wpisy daja tlo dla sytuacji. 

tutaj ciekawym tlem jest swieze rozstanie z narzeczonym i nasuwa sie od razu pytanie. jezeli ktos po dlugim zwiazku, od razu chce szukac "chlopa", to cos tu gra. Ale niech szuka, zaliczka na wesele juz zaplacona, moze sie znajdzie nowy narzeczony:)

Babo, czy Ty masz jakies inny sens zycia niz bycie w zwiazku? Nie ogarniam tego braku umiejetnosci zycia w pojedynke. Az tak nie lubisz samej siebie, ze ktos inny musi absorbowac Twoja uwage?

Pasek wagi

nuta napisał(a):

offtop, ale popieram wieprzka (tragiczny ten nick)tez zagladam do czyis listow i nie widze w tym nic dziwnego.  jak ktos sie zali na forum, to czesto poprzednie wpisy daja tlo dla sytuacji. tutaj ciekawym tlem jest swieze rozstanie z narzeczonym i nasuwa sie od razu pytanie. jezeli ktos po dlugim zwiazku, od razu chce szukac "chlopa", to cos tu gra. Ale niech szuka, zaliczka na wesele juz zaplacona, moze sie znajdzie nowy narzeczony:)
 

Jestem tu nowa i aby odpowiedziec, tez zagladam na to, co wczesniej ktos napisal. Tutaj nie tylko zaszokowaly mnie slowa, "dziewczyny, dzieki za wsparcie" pisane w piatek 28 grudnia, czyli w trakcie przezyc po zerwaniu (Zerwanie - tytul postu), ale ten wlasnie temat zalozony 4 dni pozniej jak kogos znalezc. 

Szokuje mnie tez wypowiedz w innym temacie takze kilka dni po zerwaniu

cwiczemase napisał(a):

Ja jestem przed 30 po dwóch niedawnych związkach. Jeden z nich właśnie się zakończył. I mam podobne myślenie do twojego, że już nikogo nie znajdę. Założyłam sobie nawet konto na jednym z portali. Poznałam fajnego chłopaka, ale niestety nic z tego nie wyszło i nie wyjdzie. Chyba muszę się wsiąść za siebie i tyle. Ale nie polecam znajomości z internetu .

Oczywiscie nie mam nic przeciwko tremu, aby zakladac konto na portalu w kilka godzin po zerwaniu z narzeczonym, z ktorym juz sie mieszkalo i ustalilo date slubu, ale tez nie biegne do tej osoby z radami "jak znalezc chlopa".

Dlatego przepraszam takze za off, bo nie mam nic do powiedzenia autorce tematu z wyzej wymienionych wzgledow, ale chcialabym wesprzec dziewczyne "Wieprzek", ktora zostala nieprzyjemnie i niesprawiedliwie zaatakowana. Moze wsparcie innych potrafi brak przeprosin zalagodzic.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.