Temat: Gdzie znaleźć chłopa?

"Bauer sucht Frau" - "Rolnik szuka zony" aktualni kandydaci.

Hah xD też jakiś sposób :D

wieprzek, ty jestes nienormalna. Stalkujesz ludzi i screenujesz ich tematy? Patrząc na godzinę kiedy go zrobilas, nastąpiło to minutę po dodaniu przez dziewczynę pytania. Ty jestes chora... powinnas sie leczyć. Sorry autorko ale ta osoba ewidentnie ma problem, a co najlepsze nie zdaje sobie z nirgo sprawy

Faceta można poznać wszędzie. Ale jak się nie ma szczęścia, to się nie pozna nigdzie :p

Praca. Sporo moich znajomych się tak poznało. 

Wiem, że gdybym nie poznała swojego męża (przez stronę w tv) to innych potencjalnych kandydatów poznałabym pewnie w pracy. Miałam masę takich sytuacji, gdzie faceci byli zainteresowani i chcieli się ze mną spotykać, ale ja już byłam w związku. 

Myśle, ze to Ty masz większy problem bo ja w życiu na taki pomysł bym nie wpadła. 

Na 99% screen został wykonany dziś, na potrzeby tego tematu a czas wynika z różnicy czasu w Polsce a w Chinach ;) u nas 13 a tam 20 ;)

To ty jesteś stalkerem bo się bawisz w detektywa i porównujesz godziny. Jak już jedna z dziewczyn zwróciła uwagę, nie mieszkam w Europie wiec godzina na screen shocie z mojego telefonu się różni od godziny w Polsce. Temat, którego screen shot zrobiłam był z czwartku godziny 20:14 polskiego czasu (3 rano w Chinach i uwierz mi, ze nie czytam vitalii o tej godzinie) a mój komentarz z tym screen shotem był z dziś godziny 13:15 polskiego czasu (20:15 chińskiego czasu). Jakbyś się jeszcze dokładnie przyjrzała to zobaczylabys, ze mam chińska sieć telefoniczną geniuszu. 

Ja autorkę zapamiętałam bo sama udzielałam się w jej wątku o rozstaniu. Co w tym dziwnego, ze pamietam? To było raptem kilka dni temu. Jak dla mnie szokujące, ze można w czwartek mowic o rozstaniu z osoba, z która się wiązało tak poważne plany a we wtorek już szukać nowego partnera. Tym bardziej zwróciłam na to uwagę.  

Chłopa czy mężczyznę, bo to zasadnicza różnica, jak piszą chłopa to można na roli spotkać/

Po co Wy sie tak szarpiecie z tymi facetami. Radze zmienic nastawienie, zrobic cos dla siebie, wychodzic dla przyjemnosci czesto z domu, poznawac znajomych a facet sam sie znajdzie, jesli jakis dupek to po cholere taki facet. Ja po kilku rozczarowaniach uznalam, ze chce byc szczesliwa a nie miec jakiegos dupka co mnie szarpie, trafi sie fajny to spoko, nie to nie bo nie jest mi potrzebny do szczescia.

Dziwna jestes. Jak stalker. W zyciu bym nie wpadla by szukac listów tej dziewczyny i kontrolować/sprawdzać a potem jeszcze tu wrzucać wyniki swego śledztwa w jej kolejnym wątku. Ale to nie moja sprawa. Szczęśliwego nowego wszystkim bez wyjątku!